Przysucha
Ma już nowy dach stara synagoga…

A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Gdy jechałam do Przysuchy, powiatowego miasta w województwie mazowieckim, po ponad dziesięciu latach, nie pamiętałam z jej obrazu nic poza synagogą. Ogromną, potężną i bardzo zniszczoną.
Teraz, wspominając budowlę, która kiedyś zrobiła na mnie ogromne wrażenie, miałam nadzieję, że zastanę ją odrestaurowaną i służącą ludziom, tak jak stało się z wieloma innymi bożnicami w ostatnich latach. I nieważne, czy służą one teraz celom religijnym, czy muzealnym. Odnowione stanowią świadectwo świata, którego już nie ma.
Niestety…
Ogromna budowla jak stała ruiną ? tak stoi do dziś. Porównałam zdjęcia ? przez dziesięć lat zmieniło się tylko, albo aż tyle, że pokryto ją nowym dachem. Podobno poczyniono też jakieś prace zabezpieczające, ale tego z zewnątrz nie widać. Budynek przejęła od państwa Fundacja Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego. Jej celem jest odrestaurowanie synagogi i stworzenie w niej centrum kulturalnego? Remont dachu ma być pierwszym krokiem na tej drodze.
Kiedyś budowla budziła zachwyt
Synagoga powstała w latach 1774-77. Zbudowano ją na planie prostokąta o wymiarach 20 x 30 metrów, w stylu klasycystycznym. Jest wielka. Wnętrze zakomponowano w sposób charakterystyczny dla bóżnic budowanych na terenie Polski: strop podtrzymywany jest przez cztery połączone arkadami kolumny, które wyznaczają miejsce na bimę. Nadal widoczne są ślady wystroju: fragmenty polichromii o motywach roślinnych i inskrypcje hebrajskie oraz kamienny barokowy aron ha-kodesz. Tego jednak na co dzień zobaczyć się nie da. Trzeba by wejść do środka, a drzwi dla turysty zamknięte są na głucho.
Pielgrzymi przybywają tu do dziś…
W końcu XVIII wieku, w czasie budowy synagogi, Przysucha była jednym z najważniejszych w Polsce ośrodków chasydyzmu. Nauczali tu pobożni mędrcy. Najbardziej znani z cadyków to Abraham z Przysuchy (zmarły w 1806 r.), Jakub Izaak ben Aszer (1766-1813) zwany Świętym Żydem z Przysuchy, oraz Symcha Bunem (1784-1827). Do grobów tych świętych mężów pielgrzymują Chasydzi z całego świata. Ich ohele, zbudowane w latach 80. ubiegłego wieku w miejsce zniszczonych oryginalnych grobowców, znajdują się na kirkucie. Może kiedyś przystankiem na drodze pielgrzymów będzie też odrestaurowana synagoga?
O! Zbyt optymistyczny ten tytuł. Ja uważam, że synagoga ma nowy dach DOPIERO!