Laskowa
Skansen na Jędrzejkówce
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Niemal w centrum gminnej wsi Laskowa w woj. małopolskim, obok zabytkowego, najstarszego w Polsce drewnianego Dworu Michałowskich oraz vis a vis kościoła z jednej i zajazdu „Laskowianka” z drugiej strony, tablica informacyjna kryta daszkiem z drewnianego gontu, zaprasza do Skansenu na Jędrzejkówce.
Skorzystałem z zaproszenia i nie żałuję, gdyż okazał się on jednym z ciekawszych, jaki widziałem. Nie tyle ze względu na rzadkość czy rangę zgromadzonych w nim eksponatów oraz malownicze położenie, ale jego historię oraz atmosferę. Położony kilkaset metrów od dworu, po tej samej stronie rzeki Łososina w Beskidzie Wyspowym, skansen jest owocem hobby Krzysztofa i Barbary Jędrzejków. Prywatną, jedną z nielicznych w kraju tej rangi, ogólnie dostępną kolekcją etnograficzną. Krzysztof Jędrzejek stworzył, przy pomocy żony Barbary, na ojcowiźnie, jak pisze na stronie internetowej, z miłości do rodzinnej tradycji, własne muzeum – skansen.
Etnografowie – hobbyści na ojcowiźnie
Od kilku lat kompletują oni i wzbogacają kolekcję drewnianego budownictwa XIX – wiecznego z rodzinnej wsi i jej okolic. A także niezliczonych przedmiotów związanych z życiem, pracą i zawodami miejscowego społeczeństwa. Zabytkowych budynków jest tym skansenie zaledwie osiem, ale są świetnie utrzymane i opisane. Nawet dokładniej niż robi się to w „zawodowych” – muzeach państwowych czy samorządowych. Jest wśród nich m.in., przeniesiony na skarpę, bo teren, jak to w górach, jest tutaj nierówny, młyn ze Żmiącej tak opisany:
Typowy dla tego regionu młyn wodny, jakich w okolicy jeszcze na początku ubiegłego wieku było wiele. W samej Żmiącej na niewielkim górskim potoku płynącym przez wieś było ich aż 25. Przeniesiony do skansenu młyn jest ostatnim zachowanym młynem posiadającym w całości drewniany mechanizm napędowy. Zamontowany pytel pozwalał na uzyskiwanie mąki dobrej jakości (stąd – uwaga moja – nazwa, jaką pamiętam z dzieciństwa, wysokiej jakości mąka pytlowa) pozbawionej zanieczyszczeń. Stąd też tradycyjnie w tym młynie zamawiano mąkę na szczególne okazje jak wesela czy chrzciny. Wewnątrz młyna znajduje się ponadto ekspozycja narzędzi do mielenia i obróbki zboża jak żarna, stępy i stępki oraz wyplatane z łyka sita do przesiewania mąki czy kaszy.
Do czego służyły wiejskie spichlerze?
Podobnie opisane są trzy, znajdujące się w skansenie, spichlerze: Z Dobrociesza, Laskowej i z Kamionki Małej. W tym ostatnim przypadku opis jest jeszcze obszerniejszy, bardzo wzbogacający wiedzę zwiedzających. Dowiaduję się z niego m.in., że ten XIX-wieczny dwukondygnacyjny spichlerz składa się z kamiennej, sklepionej piwnicy oraz wyższej, drewnianej kondygnacji z dużymi sąsiekami na zboże. Zaś wewnątrz spichlerza znajduje się bogato zdobiony „spyrnik”, w którym przechowywano połcie słoniny oraz suszonej kiełbasy oraz małe skrzynie z łupanych deszczułek bukowych do przechowywania suszonych owoców.
Poczytaj więcej o okolicy:
Zajrzyj na te strony:
- Skansenu na Jędrzejkówce
Dodaj komentarz