Karpacz
Świątynia z norweskiej wsi Vang
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Kościół w Karpaczu znany jako Wang został wybudowany w Norwegii w miejscowości Vang nad jeziorem Vang około 1180 roku. Kościół stał spokojnie na swoim miejscu, aż na początku XIX wieku wiernym się znudził, więc go rozebrali, a w to miejsce postawili nowy kościół, który różni się od stodoły tylko tym, że ma wieżę.
Ten w Karpaczu należy do grupy kościołów norweskich zwanych stavkirke czyli kościoły słupowe. Kościoły tego typu powstawały tysiąc lat temu w Skandynawii. Ich forma wywodzi się wprost ze sztuki Wikingów. Do dnia dzisiejszego zachowało się 28 takich kościołów – niby niewiele, ale zważywszy, że mają po tysiąc lat i jeszcze stoją – jest czego Norwegom zazdrościć. Istnienie tych kościołów pokazuje jak trwałym materiałem jest drewno.
Królewski kaprys
Rozebrany kościół z Vang nabył król pruski Fryderyk Wilhelm IV i za namową hrabiny von Reden postanowił odbudować go na wzniesieniu nad Karpaczem. Jak pisze kronikarz, na dziewięciu wozach przewieziono kościół na miejsce przeznaczenia i w 1844 roku został oddany do użytku parafii ewangelickiej, której służy do dnia dzisiejszego.
Jak to przewieźli?
Nie wiem dokładnie jak duże były ówczesne wozy, ale można się spodziewać, że niewiele większe od dzisiejszych furmanek. Dziewięć furmanek drewna to bardzo niewiele, niechby pomieściły po 4-5 m sześciennych każda, co i tak wydaje się mało prawdopodobne, to przywieziono zaledwie około 40 m sześc. drewna. Pierwszy lepszy dom drewniany pochłania 50 m sześc. drewna na samą konstrukcję.
Co jest stare, co nowe?
Widać zatem, że niewiele z dawnego kościoła jest w tym, który obecnie stoi. Zachowały się sztychy pokazujące kościół Wang stojący w Norwegii. Widać na nich świątynie zupełnie różną od tej w Karpaczu. Projektanci, którzy czuwali nad rekonstrukcją kościoła, koniecznie chcieli go okrasić i doprojektowali elementy charakterystyczne dla innych stavkirke. Przebudowa jakiej uległa ta świątynia w XIX wieku na pewno nie zubożyła jej, a być może przywrócono jej pierwotny wygląd sprzed 800 lat, gdyż zachowane norweskie kościoły słupowe mają bardzo podobne, równie malownicze bryły.
A jednak to 800 lat!
Mimo tych mankamentów trzeba sobie zdać sprawę, że mamy do czynienia z kościołem wprawdzie mocno przebudowanym ale niezwykle starym. Najstarsze kościoły drewniane kościoły Małopolski mają około 600 lat, a tu mamy z górą 800 lat. Z tego najstarszego kościoła zachowały się niezwykle cenne elementy zdobnicze jak kapitele i wspaniałe portale zdobione misternymi romańskim plecionkami. Drugich takich portali nie ma w Polsce. Dlatego też kościół ten winien stać się obowiązkową pozycją na liście każdego miłośnika sztuki.
Poczytaj więcej o okolicy:
Zajrzyj na te strony:
- autor jest architektem i autorem serwisu Polska Drewniana
Dodaj komentarz