Zatoń Dolna
Dolina Miłości zrewitalizowana

Pomiędzy trzema wioskami, na wysokich wzgórzach morenowych, których zbocza stromo opadają ku Odrze, położony jest park krajobrazowo-naturalistyczny o nazwie Dolina Miłości.
fot: Halina Puławska
Zatoń Dolna. Dolina Miłości zrewitalizowana
Nie ma oryginalnych, pierwotnych rzeźb. Ich głowy, odstrzelone przez sowieckich żołnierzy, ktoś ponoć wywiózł do Warszawy, przewrócone pomniki leżały w wyschniętych stawach. W 2002 r. ktoś ukradł pomnik Ewy, a oryginał Adama zabrało Muzeum Narodowe. W pracach rewitalizacyjnych wykonane zostały kopie.
Uwaga! Materiał został zamieszczony w naszym portalu już ponad rok temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Kamienie na Wzgórzu Pamięci miały z założenia oddawać hołd ?wielkim? niemieckiej kultury i nauki, (również władcom i politykom), a miejsce wzbudzać dumę narodową. Taki wyraz ma napis wycięty w kamiennym ?stole?, przywołujący słowa hymnu: „Deutschland, Deutschland über alles, über alles in der Welt”. Na głazach upamiętnieni są m.in. Koch, Luter, Wagner, Dürer, Bach, Mozart i Beethoven, jest głaz Wita Stwosza, Goethego i Schillera, Kanta i braci Humboldt? Kamienie stanęły tutaj w latach 30. XX wieku. Po 1933 r. Wzgórze stało się miejscem nacjonalistycznych manifestacji i dołożono również kamień Hitlera (zeszlifowany i po wojnie głęboko zakopany przez wojska pogranicza).

Gdy zakwitną fiołki

Spacer po Dolinie Miłości rozpoczyna się zwykle przy nabrzeżu Odry, na skraju Zatoni, wchodząc przez młody las jesionowo-klonowy. Wyrósł na miejscu dąbrowy, starodrzewu wyciętego na początku lat 90. ubiegłego wieku. Padł ofiarą fali barbarzyństwa, po ustrojowych przekształceniach, gdy teren leśny Doliny Miłości zakwalifikowany został do wycinki. Tylko interwencja radnego i mieszkańca Zatoni Henryka Zacharewicza zahamowała proces zagłady, a park trafił pod ochronę konserwatorską. W parku można się jeszcze natknąć na ślady planowanej wycinki w postaci oznaczeń na drzewach: S- sklejka, F- fornir? Cały kompleks krajnicko-zatoński bogaty jest w wydarzenia z życia rodu von Humbert, mieszkańców i pracowników folwarku do 1945 r. i bardzo interesującej historii życia Polaków tuż przy granicy po 1945 r. A przyrodniczo, ciekawostką jest m.in. fiołek przedziwny, który znalazł sobie w Dolinie raj. Niebawem zakwitnie. W okresie kwitnienia fiołka Humbertowie zakazywali wstępu do parku.

Warto wiedzieć

* Dolina Miłości wpisana została w 1992 r. do rejestru zabytków ze względu na ?zachowane cechy parku naturalistycznego z fragmentami romantycznymi z XIX w.
* ?Rozbudowa infrastruktury i rozwój Europejskiego Parku Hugenotów w Schwedt nad Odrą i parku naturalistycznego Dolina Miłości w Zatoni Dolnej jako transgraniczne centrum turystyki?, tak nazwany został program rewitalizacji obu parków, przeprowadzonej w latach 2010-11. Jej koszt wyniósł ogółem 2 mln 850 tys. zł (w tym 1,1 mln dla Doliny Miłości).
* Jak dojechać? Rowerem, samochodem do Gryfina i dalej na Chojnę, z której należy kierować się na Krajnik Dolny (niedawno przejście graniczne ze Szwedt), potem przez Krajnik ? w kierunku na Cedynię, po ok. 3 km, za Krajnikiem Górnym, skręca się w prawo ? stąd do Zatoni Dolnej jest ok. 1.5 km. Park zaczyna się zaraz za zabudowaniami wiejskimi. Skomplikowane? ? to ze Szczecina tylko 70 km.

Czytaj dalej - strony: 1 2 3

Poczytaj więcej o okolicy:

 

Komentarze: 2

    mrówka, 2 marca 2015 @ 18:11

    Bardzo ciekawe miejsce i bardzo ciekawa historia. Przykro jednak czytać o powojennych zniszczeniach i dewastacji poniemieckich terenów. O ile jednak potrafię zrozumieć (choć nie zaakceptować) wyżywanie się na poniemieckiej substancji tuz po wojnie, to w żaden sposób nie potrafię pojąć wycinki lasu w latach 90! To już czyste barbarzyństwo!

    borus, 7 maja 2022 @ 10:31

    Zgadza sie: F = fornir, po polsku drewno przeznaczone na okleinę.

Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij