Boguszyce
Kościółek nad Rawką
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Niewielka bryła drewnianego kościoła św. Stanisława biskupa we wsi Boguszyce wygląda dość ascetycznie. Kto nie wie, na pierwszy rzut oka nie pozna, że to jeden z najstarszych i najcenniejszych zabytków drewnianej architektury sakralnej na Mazowszu.
Kościół wybudowano w latach 1550-58 w, a jego fundatorem był Wojciech Bogusławski herbu Rawicz, podskarbi mazowieckich dóbr królowej Bony. Postawiono go w miejscu wcześniejszej świątyni, bo wiadomo, że parafia istniała tu już sto lat wcześniej. Świątynia ma konstrukcję zrębową, późnogotycką. Z zewnątrz jest oszalowana, przykrywa ją wysoki dwuspadowy dach pokryty gontem. Wnętrze podzielone jest na trzy nawy, środkową, najszerszą zamyka prezbiterium.
Kościół zwykle jest zamknięty, ale warto tu trafić bezpośrednio po mszy, by zobaczyć ciekawy jego wystrój, w znacznej części zachowany i pochodzący z czasów budowy świątyni. Szczególnie ciekawa jest polichromia pokrywająca strop i ściany. Na stropie zobaczymy kasetony wypełnione motywami roślinnymi, na ścianach postaci świętych oraz Chrystusa Pantokratora. Te malowidła uczeni datują na lata poprzedzające rok 1569 i przypisują je artyście z Warszawy, Janowi Jantasowi, choć nie wykluczają, że w dekorowaniu świątyni brało udział kilku malarzy. Wystrój dopełniają trzy ołtarze, na których odnaleziono daty: 1558 rok – dwa późnogotyckie i jeden renesansowy.
Warto wiedzieć
* Boguszyce leżą nad Rawką. W miejscu, gdzie prowadząca przez wieś droga przekracza rzekę stoi budynek młyna z czerwonej cegły. Wąska struga przecina porośnięte trzciną mokradła: to pamiątka po młyńskich stawach.
* Przez wieś przebiega trasa kolejki wąskotorowej z Rogowa przez Rawę Mazowiecką do Białej Rawskiej. Została ona wybudowana przez Niemców w 1915 roku i miała zaopatrywać wojsko stojące frontem nad rzeczką Rawką. Teraz kolejka wykorzystywana jest jako atrakcja turystyczna. Specjalne kursy w Boguszycach mają przystanek. W pobliskim Rogowie powstaje niewielki skansen.
Kościółek, rzeczywiście był zamknięty. Nie dało się wejść nawet na przylegający do niego teren. Ale przed nim, na schodach prowadzących na wzgórek, ustawiono drewniany posąg Jana Pawła. Jeden z tych najbrzydszych, jakie widziałam.
Tu jest strona z wieloma zdjęciami z wewnątrz kościoła:
parafiaboguszyce.pl
Parafia Boguszyce