Kraków
Kto spoczywa w kryptach Wawelu
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Prochy Juliusza Słowackiego (?1849) próbowano sprowadzić na Wawel w 1909 roku; pochówkowi sprzeciwił się wtedy biskup krakowski, kardynał Jan Puzyna. Poeta spoczął na Wawelu dopiero w 1927 roku, na wyraźne polecenie Marszałka Piłsudskiego. W niszy za sarkofagiem umieszczono ziemię z krzemienieckiego grobu jego matki. Paryski grób Słowackiego na cmentarzu Montmartre stoi teraz pusty. Ziemię z grobu Cypriana Kamila Norwida (?1883) złożono w wawelskiej krypcie w 110 rocznicę śmierci poety. Zmarł w przytułku dla ubogich i pochowany został w Paryżu, we wspólnym grobie na cmentarzu Montmorency. W tym roku, w dwusetną rocznicę urodzin Fryderyka Chopina (?1849), w krypcie Wieszczów odsłonięto pamiątkową tablicę.
Prócz królów i wieszczów w wawelskich kryptach spoczywają wielcy wodzowie. Leży tu książę Józef Poniatowski (?1813), który walczył u boku Napoleona i zginął w nurtach Elstery w czasie bitwy pod Lipskiem. Jego prochy sprowadzono na Wawel i złożono w krypcie św. Leonarda już w 1817 roku. Rok później na Wawel przybyły prochy zmarłego w Szwajcarii Tadeusza Kościuszki (?1817). Miejsce ostatniego spoczynku znalazł także w najstarszej wawelskiej krypcie.
W 1993 roku miejsce obok nich znalazły prochy generała Władysława Sikorskiego (?1943), premiera rządu na uchodźstwie i naczelnego wodza, który zginął w katastrofie samolotu nad Gibraltarem. Po śmierci pochowano go na cmentarzu lotników polskich w Newark koło Nottingham. Ciało generała sprowadzono z Anglii w 1993. Spoczywa teraz w krypcie św. Leonarda.
Na Wawelu pochowano Marszałka Józefa Piłsudskiego (?1935). W uroczystościach wzięło udział ćwierć miliona osób, trzydzieści zagranicznych delegacji. Trumna z ciałem Marszałka stanęła obok ks. Józefa i Kościuszki w krypcie św. Leonarda. Serce Piłsudskiego złożono w mauzoleum na wileńskiej Rossie, razem z ciałem jego matki. Dwa lata później, na polecenie biskupa krakowskiego kardynała Sapiehy trumnę z ciałem Marszałka przeniesiono do specjalnie zaprojektowanej krypty pod Wieżą Srebrnych Dzwonów. W jej przedsionku zostali pochowani Maria i Lech Kaczyńscy (?2010).
Warto wiedzieć
Katedra na Wawelu jest miejscem pochówku wszystkich krakowskich biskupów. Znajdują się tu relikwie patrona katedry, biskupa krakowskiego św. Stanisława ze Szczepanowa (?1079). Najstarszym zachowanym jest nagrobek biskupa Maura (?1118).
Jagiełło nie zmarł w 1440
Prawda, zmarł w 1434!
Nie trzech tylko czterech brak na Wawelu. Henryk Walezy Jest pochowany we Francji
Ostatnia para absolutnie nie powinna być na Wawelu. Po zakończeniu II Wojny Światowej w polsce żądzą sami złodzieje. Ciekawe czy doczekamy sie kiedyś patriotów w sejmie?
„Takija” aleś się POdniecila a jak się nie podoba w naszym kraju to wynoś się do izraela albo do nowo budowanej na krymie
Toja znasz historię -ilu polaków(żołnierzy polskich zginęło broniąc konstytucji i prawomocnie wybranego prezydenta przed hordą zwyrodnialców i zamachowców pod wodzą niejakiego piłsudzkiego róznie mówią dokumenty ale około 500żołnierzy zginęło a piłsudzki na wawelu Podsumowując wawel dla ciebie też może byc boś naznaczona boskim znakiem złodzieja rydzyka(pieniądze ze zbiórki na stocznie)
Kazimierz Wielki zmarł w 1370 roku.
Poprawione, za błąd przepraszamy
Zygmunt III Waza był ojcem Jana Kazimierza, nie dziadkiem. i Zygmunt III Waza nie zmarł w 1572 tylko w 1632.
Te błędy z datami to pikuś błąd to ta ostatnia para „Królewska ???”,która nie powinna tam spocząć
Czytam nazwiska tych wielkich mężow stanu i dosłownie aż mam
dreszcze. Każda z tych osobistości to wielka karta historii o której z duma i pasja
opowiem moim wnukom . ….
ale co mam im powiedzieć o Kaczyńskich ?
Na Wawelu spoczywają królowie czy ludzie wielce zasłużeni dla Polski np. Tadeusz Kościuszko. L. Kaczyński nie ma ani wielkich zasług, ani nie był wybitnym prezydentem. Na Powązkach spoczywa wiele osób z podobnymi jak on „zasługami” i tam jest jego miejsce
To zacznijcie czytać książki na temat prezydenta Kaczyńskiego. Zacznijcie interesować się współczesności, a nie czekać na to co powiedzą ludzie, którzy oczerniają, nieżyjącego prezydenta. Podobnie było z marszałek Piłsudskiego. Jego też oczerniall jemu współcześni, a komuna po wojnie robili to komuniści.
zbesczeszczono nekropolie krolow i panstwowosci Polski.Dziwisz to czopek PiSu
Podzielam wypowiedz KAJA I FAJNYEJBER. .
Ile jest tych grobów króli na Wawelu ?
byłam przeciwniczką pochówku Kaczyńskich na Wawelu, ale należy być również obiektywnym w przypadku pozostałych… Michał Korybut, który zmarł z obżarstwa, czy Leszczyński i paru jeszcze innych…, ich zasługi są równie wątpliwe. Jedyne co ich odróżnia to fakt włożenia korony na głowę…Więc może dla równowagi należy ustalić, ze wszyscy prezydenci będą chowani również na Wawelu i będzie sprawiedliwie…???
Ci co tu wypisuja pierdoły na temat sp.Prezydenta Kaszynkiego niech sie dokształca bo sam wyjazd do Gruzji mowi samo za siebie nie mowiac juz o jego polityce i wartosciach ktore reprezentował.Szanowni POwcy i KODowcy.
Na Wawelu jest wiele nagrobków pustych .
W roku 1802 krakowianka z rodu kupieckiego Elżbieta Skotnicka z Laśkiewiczów
poślubiła młodego malarza Michała Bogorie Skotnickiego . Wkrótce wyjechali do Neapolu , Włochy ,
a potem do Florencji gdzie się leczył . Malarstwo Michał studiował w Dreźnie .
Jego twórczość jest mało znana .
Malarz zmarł na gruźlicę w wieku 33 lat w dniu 25 kwietnia roku 1808 .
Nagrobek ufundowała żona . Za pośrednictwem Tommaso Pucciniego ( dyrektora florenckiego muzeum ) zwróciła się z zamówieniem do znanego rzeźbiarza Stafano Ricciego .
Nagrobek Skotnickiego spowodował dalsze zamówienia . I Tak kilka lat później sławę Stafano Ricciego
utwierdziła realizacja pomnika – nagrobka Dantego w tym samym kościele .
Pomnik Skotnickiego ustawiono w roku 1815
w Kościele Santa Croce w kaplicy Castellanich .
Dlaczego pochowano powtórnie Skotnickiego w kościele Santa Croce we Florencji ?
Po znajomości . Miejsce pochówku , po kilku latach od śmierci ,
w Kościele Santa Croce zostało przyznane dzięki wstawiennictwu
Akademii Sztuk Pięknych we Florencji do której przyjęto
Skotnickiego na krótko przed śmiercią .
Nagrobek Skotnickiego był pierwszym upamiętniającym cudzoziemca w Bazylice .
Wdowa zamówiła jednocześnie marmurową replikę nagrobku którą ustawiono
w katedrze wawelskiej w kaplicy Skotnickich .
Historyk Józef Kremer w roku 1861 pisał : wdowa chciała przenieść duszę z panteonu Florencji do panteonu nad brzegiem Wisły , Wawelu .
Zwiedzając Wawel , przeszliśmy z przewodnikiem obojętnie obok nagrobka Skotnickiego .
Spytałem się kto to był ? Przewodnik wiedział ale bez pytania nie mówił o Michale .
@Greg
Nie dziwię się, że Gruzini nazywają ulice jego imieniem. Ale jakie wielkie zasługi położył dla Polski? Uchowaj Boże nie odmawiam mu prawa do miejsca w Alei Zasłużonych na Powązkach, ale Wawel to przesada. Mam wątpliwości, czy w tejże Alei powinien był spocząć Kornel Morawiecki, rozbija ie Solidarności w imię walki z komuną i publiczna pochwała linczu (w skrócie: litera prawa nie ma znaczenia, ważne żeby ludzie uznali, że jest sprawiedluwie) nieszczególnie mnie do tego przekonują, ale rozumiem, że ojciec premiera popierający mianującą go partię choć wszedł do Sejmu z innej, zasłużył sobie w oczach rządzących na takie względy. Leżą tam ludzie różnych opcji, niech leży i on i niech mu ziemia lekką będzie.
Jpr Prezydent Kaczyński powinien leżeć w Warszawie,np.w Katedrze św.Jana albo w Alei Zasłużonych na Powązkach,a nie na Wawelu,bo to gruba przesada. Nie jest aż tak zasłużony,żeby go z królami chować. Poza tym,nie rozumiem po co robić co miesiąc pielgrzymki do Krakowa,skoro w Warszawie byłoby bliżej. A poza tym,prezydent był związany z Warszawą. Był tu ministrem sprawiedliwości ,szefem NIK,prezydentem Warszawy i Polski,inicjatorem Muzeum Powstania Warszawskiego. To wszystko Warszawa,więc po co Kraków? Chyba tylko dla ego prezesa.
Gość
Chowanie na Wawelu prezydentów nie będzie sprawiedliwe,a o równowadze można zapomnieć. Nie mamy tradycji chowania prezydentów na Wawelu. Przedwojenni prezydenci są pochowani w Katedrze św.Jana w Warszawie. Na Wawelu jest pochowany Piłsudski,który prezydentem nie był ale z jego pochówkiem były związane duże kontrowersje. Tylko,że Piłsudski w porównaniu z Kaczyńskim to inna liga. Współcześni politycy nie powinni być chowani na Wawelu,królowie to co innego. Królów nie chowano na Wawelu na podstawie zasług tylko tradycji. Katedra przez 400 lat była miejscem koronacji i pochówków władców,a przy tym nie miała statusu obiektu turystycznego jak dziś. To był królewski kościół i cmentarz,więc zasługi Wiśniowieckiego czy ich brak są bez znaczenia. Co innego dzisiaj,gdy Wawel to nasze wspólne,wielkie dziedzictwo. Byle kogo tam chować nie można. A pomysł ustanowienia nowej tradycji i chowania tam Prezydentów jest bez sensu. Tylko kłótnie by z tego były,kto jest godzien,a kto nie. Czy polityk związany z tą czy inną partią zasłużył,czy był dość patriotyczny albo wierzący itd. Nie potrzeba nam kolejnych kłótni.
Z polskich władców panujących po Władysławie Łokietku nie został pochowany w Katedrze Wawelskiej jeszcze Ludwik Węgierski.