Wilno
Przebudowy najstarszej katedry

A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
W ciągu ponad 5 wieków jakie upłynęły między tymi datami, chociaż po tej drugiej także, katedra przechodziła wzloty i – dosłownie – upadki. Zainteresowanych szczegółami odsyłam do tego wartościowego przewodnika, którego reprint w dużym, 50-tysięcznym nakładzie, ukazał się kilkanaście lat temu (nie jest datowany) w Gdańskiej Oficynie Wydawniczej.
Na grząskim, bagnistym gruncie
W następnych dziesięcioleciach XV w. powstawały przy katedrze liczne kaplice fundowane przez książąt i magnatów litewskich. Ostatnią z nich wzniesioną w 1480 r., a więc przed pierwszą gruntowną przebudową rozpoczętą w 1522 roku, była kaplica królewska Kazimierza Jagiellończyka. Efekty tej przebudowy jeszcze w jej trakcie zniszczył pożar w roku 1530. Kolejną, która zmieniła dawny gotycki układ świątyni, przeprowadzono w latach 1534-57 pod kierunkiem rzymskiego architekta Bernarda Zenobiego. Gmach postawiony na grząskim, bagnistym gruncie, był jednak dosyć słaby. Już w 1596 r. musiano przebudować jego ścianę frontową. Po wielkim pożarze w roku 1610 konieczną okazała się kolejna, trzecia już wielka przebudowa, która trwała ponad 20 lat.
To wówczas zbudowano – było to dzieło kolejnego architekta włoskiego, Konstantyna Tencalli – najcenniejszy nadal fragment katedry, czyli kaplicę św. Kazimierza, kanonizowanego w 1603 roku. I umieszczono w niej jego relikwie. Zaś w 1648 roku pod jej ołtarzem złożono w cynowo-ołowianych puszkach serce, i jak się okazało dopiero w 1931 roku, także wnętrzności króla Władysława IV Wazy. Dramatyczne chwile przeżywała świątynia podczas Potopu. Na prawie 6 lat, od 1655 do 1660 r. zajęły ją, wraz z zamkiem i miastem, wojska moskiewskie niszcząc oraz rabując co się dało.
Na szczęście w porę wywieziono relikwie św. Kazimierza i prawdopodobnie wówczas też na głucho zamurowano kryptę z trumnami króla Aleksandra Jagiellończyka i żon Zygmunta Augusta: Elżbiety i Barbary. Moskale zniszczyli natomiast prawdopodobnie grób w. ks. Witolda. Konieczna okazała się kolejna gruntowna przebudowa katedry, już w stylu baroku. W końcu XVII w. odzyskała ona dawną świetność, odnowiono też ocalałe malowidła i inne detale. Nie zadbano niestety o lepsze posadowienie budowli zalewanej przez wody gruntowe.
W stylu klasycyzmu
2 września 1769 r. runęła wieża frontowa niszcząc sklepienie kaplicy NMP i zabijając 6 znajdujących się w niej księży. W 8 lat później przystąpiono więc do piątej już, gruntownej odbudowy i przebudowy świątyni w stylu klasycystycznym, pod kierunkiem wileńskiego architekta Wawrzyńca Gucewicza. To wówczas otrzymała ona obecny kształt, chociaż jego autor nie doczekał końca prac umierając w 1798 roku. Przebudowę dokończył w 1801 r. prof. architektury Michał Szulc. Rzeźby wykonał zaś w większości Tommas Righi, zewnętrzne w niszach ścian południowej i północnej natomiast Kazimierz Jelski.
Dodaj komentarz