Mszana Dolna
Wino w starym folwarku

Autorka: Anna Ochremiak
Kamienny budynek folwarku wybudowano najpewniej w końcu XVIII wieku, a może wcześniej, w XVI w. W 1955 r. urządzono tu zakład produkujący wino. U schyłku peerelu opuszczało go nawet 60-70 tys. litrów tego napitku miesięcznie.
fot: Anna Ochremiak
Mszana Dolna. Wino w starym folwarku
Inwestorów znajdują nie tylko pałace i dwory, zamieniane w zamknięte zamiejskie rezydencje, ale także budynki gospodarcze i przemysłowe. Tak stało się i w Mszanie Dolnej.
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Wiele razy, podróżując po Europie, widywałam zabytkowe budowle – klasztory, twierdze, fabryki, zamki i pałace zamienione na hotele, tętniące życiem i pełne turystów, a nie tracące przy tym swojej zabytkowej wartości. Spoglądałam na nie zawsze z zazdrością, u nas zdarzało się to bardzo rzadko.

I cieszę się, że to zaczęło się zmieniać. Inwestorów znajdują nie tylko pałace i dwory, zamieniane w zamknięte zamiejskie rezydencje, ale także budynki gospodarcze i przemysłowe. Tak stało się i w podbeskidzkim miasteczku Mszana Dolna.

Kamienny budynek folwarku wybudowano najpewniej w końcu XVIII wieku, a są uzasadnione przypuszczenia, że może wcześniej, w XVI w. Należał do majątku, którego właściciele zmieniali się raz po raz. Gospodarowali tu Ratołdowie, Zboińscy, Szujscy, ostatnimi byli hrabiowie Krasińscy. Odebrano hrabiom ich dobra po wojnie.

Dziesięć lat później w zabudowaniach gospodarczych urządzono zakład produkujący wino. Z zasady ziołowo-lecznicze. Jakie było to wino – nie wiem, ale produkcja szła pełną parą. U schyłku peerelu tutejszy zakład opuszczało nawet 60-70 tys. litrów tego napitku miesięcznie. W czasach tzw. transformacji jednak podupadł, produkcji zaprzestano, budynki zaczęły popadać w ruinę. Jak wyglądał zabytkowy folwark, można zobaczyć na zdjęciach. Od 2004 roku zabytek ma nowych właścicieli, którzy go w ciągu roku odnowili rozbudowali, przebudowali – zamienili w hotel. Jest tu restauracja, baza konferencyjna, urządzane są przyjęcia i wesela, cykliczne koncerty. Jest też – w nawiązaniu do niedawnej przeszłości – piwnica z winami (importowanymi), ulokowana w zabytkowych podziemiach dawnego folwarku. Tu można zobaczyć autentyczne mury, grube na ponad metr. Miejsce tanie nie jest, alej znajduje klientów.

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij