Łopień
Zbójnickie jaskinie i zbójnickie złoto
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Łopień to fascynująca poszukiwaczy skarbów niewysoka góra w Beskidzie Wyspowym, która ma 951 m n.p.m. Przez szczyt przebiega granica trzech gmin: Dobra, Tymbark i Słopnice. Grzbiet jest stosunkowo płaski, rozległy i ma trzy wierzchołki: Łopień Wschodni (805 m), Łopień Środkowy (855 m) i najwyższy – Łopień zwany też Złotopieniem (951 m).
Łopień, jak żadne inne wzniesienie, naznaczony jest setkami legend o zbójnickich kryjówkach i miejscach ukrycia skarbów. Nawet obecnie niektórzy chodzą tutaj w ich poszukiwaniu. Inni dla niezapomnianych wrażeń krajoznawczych. Na Łopieniu, który niegdyś tętnił życiem pasterskim, znajdują się liczne i malownicze polany. Największe z nich to podszczytowa Polana Jaworze oraz Myconiówka. Nieopodal znajduje się źródełko „Głodna Woda”. Zbójnicy mieli tutaj swój punkt obserwacyjny z racji panoramicznego i rozległego widoku na okolicę.
Upiory na uroczyskach
W środkowej części Łopienia na grzbiecie znajduje się podmokłe torfowisko, tzw. „Bagna Łopieńskie”. W miejscu zwanym Jeziorkami podobno topiono w dawnych czasach samobójców, złoczyńców, a może nawet i samych zbójników, takich osób bowiem nie można było grzebać na poświęconym cmentarzu. O tym miejscu krążą podania o utopkach, dziwożonach, wiedźmach, które wabiły na mokradła piechurów, którzy już nigdy stamtąd nie wrócili.
Złoto zaklęte w kamieniach
Legenda opowiada o wielkoludzie Łopieniu, który był małżonkiem Mogielicy. Inna legenda tłumaczy dawną nazwę góry – Złotopień, którą wiąże się ze zbójnikami i z ukrytymi przez nich złotymi dukatami, lub też z postacią „nibydziada”, który w dawnych czasach zbierał tutaj kamienie i w magiczny sposób wytapiał z nich złoto. Starzy górale powiadali, że jeszcze do niedawna podczas wypasu owiec, kóz czy krów, gdy któreś ze zwierząt uderzyło mocniej kopytem w ziemię, i kamienie odkrywały się gródki złota. Gdzie szukać złota na Łopieniu? Ponoć na samym szczycie, a konkretnie na pagórku zwanym Ostrysem, pośród niezliczonych kamieni tam porozrzucanych. Obok znajduje się przepiękna polana nadająca się idealnie na górski biwak.
W skalnych podziemiach
Atrakcją Łopienia są liczne jaskinie, które należą do największych w Beskidzie Wyspowym, a nawet całych polskich Karpatach Zewnętrznych. Na razie naliczono ich aż 24. Jedna z nich znajduje się właśnie pod Ostrysem. W niej ukrywali się zbójnicy i chłopi, którzy uciekali przed poborem do armii austriackiej oraz dezerterzy, którzy zasilali kompanie zbójnickie. W opisywanej jaskini miało znajdować się wejście do podziemnego korytarza aż na Mogielicę.
Największa w Beskidzie
Pozostałe duże jaskinie to Czarci Dół (140 m długości i 14 m głębokości) oraz Złotopieńska Dziura (105 m długości i 10 m głębokości) oraz Jaskinia Zbójecka, która jest trzecią co do wielkości wśród beskidzkich jaskiń. Ma ona aż 404 metry długości oraz 16 metrów głębokości. Jest to jaskinia pseudokrasowa, typu szparowo-blokowiskowego. Stanowi efekt rozsuwania sie bloków skalnych i poszerzania szczelin. Składa się z korytarzy i stosunkowo dużych komór, które tworzą labirynt. Trzy komory jaskini zostały nazwane od imion słynnych zbójników (postaci historycznych oraz bajkowych – Janosika, Ondraszka i Rumcajsa). Nieopodal jaskini zlokalizowany jest wielki głaz, tzw. Skalny lub Zbójnicki Stół z gładkimi, dużymi powierzchniami. W tym miejscu prawdopodobnie zbójnicy liczyli zrabowane złote dukaty i dzielili je pomiędzy siebie.
Warto wiedzieć
Grota Zbójnicka na Łopieniu jest chroniona, m.in. dlatego, że mieszka tam wielka populacja nietoperzy (nocek orzęsiony, nocek Bechsteina i nocek, podkowiec mały). Największe pokłady guana nietoperzy stwierdzano w salach Janosika i Rumcajsa.
Poczytaj więcej o okolicy:
Zbójnicki Szlak
Wędrując po górach odnajdujemy miejsca związane z legendami o dawnych zbójnikach. Pomożemy Ci do nich trafić...
Stowarzyszenie Dziennikarzy Podróżników Globtroter wyróżniło Otwarty Przewodnik Krajoznawczy nagrodą
za najciekawsze publikacje turystyczne w 2019 r.
Cieszymy się!
Dodaj komentarz