Wolfenbüttel
Gdzie pruski mur i Jägermeister

To tutaj znajduje się najwięcej w Niemczech – ok. tysiąca – budynków zbudowanych w konstrukcji ryglowej muru pruskiego, którymi wypełnione są pierzeje ulic i placów. Stąd też pochodzi słynny Jägermeister.
fot: Halina Puławska
Wolfenbüttel. Gdzie pruski mur i Jägermeister
Na rynku Starego Miasta stoi pomnik księcia Augusta Młodszego. Wyobrażenie odzwierciedla usposobienie uczonego księcia, który zamyślony stoi przy koniu.
Uwaga! Materiał został zamieszczony w naszym portalu już ponad rok temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Na początku XVII wieku zbiory biblioteki Juliusza wywiezione zostały na Uniwersytet w Helmstedt, powróciły częściowo do Wolfenbüttel po zamknięciu uczelni w 1810 r. i zostały włączone w zbiory biblioteki księcia Brunszwiku – Lüneburga Augusta Młodszego (1579-1666). Książę był zapalonym kolekcjonerem książek. Założona przez niego biblioteka na zamku w Wolfenbüttel oparta była m.in. na jego obszernych, prywatnych zbiorach. Po śmierci księcia Augusta zbiory liczyły już około 135 tysięcy tytułów. Obecnie zbiory Herzog August Bibliothek liczą około miliona eksponatów – książki, manuskrypty, kazania, druki, mapy, globusy, obrazy, nuty, pocztówki… biblie, inkunabuły, księgi z okresu Reformacji, w tym ok. 10 tysięcy manuskryptów.

Za rok założenia tej biblioteki przyjęta jest data aktu księcia Juliusza z 1572 r. Znanymi bibliotekarzami byli uczony, historyk i dyplomata Gottfried Wilhelm Leibniz i pisarz Gotthold Ephraim Lessing, którego dom znajduje się tuż przy głównym gmachu biblioteki z 1886r. Szczególnie cennymi eksponatami w zbiorach biblioteki są: Codex Carolinus – dwujęzyczny gocko-łaciński rękopis Nowego Testamentu na pergaminie, datowany na VI,VII wiek, ewangeliarz Henryka Lwa z XII wieku, zakupiony przez Bibliotekę w 1983 r. za 32,5 miliona marek. Das Grosse Stammbuch – pamiętnik kupca i dyplomaty Filipa Hainhofera, to ostatni z 2020 r., bardzo cenny – za 2,8 miliona euro – zakup Biblioteki. W pamiętniku znajdują się wpisy znanych osobistości XVII-wiecznej Europy, m.in. księcia Augusta Młodszego, który chciał ów pamiętnik kupić bezpośrednio po śmierci Hainhofera w 1647 r., ale spadkobierca mu odmówił.

Na rynek i do fary

Na rynku Starego Miasta stoi pomnik księcia Augusta Młodszego. Wyobrażenie odzwierciedla usposobienie uczonego księcia, który zamyślony stoi przy koniu. To rzadkość, z reguły jeździec siedzi na koniu, często w wojowniczej pozie.

Godnym odwiedzenia w Wolfenbüttel zabytkiem jest Marienkirche uważany za pierwszy, duży protestancki kościół. Jego wezwanie Beatae Mariae Virgnis czyli Błogosławionej Dziewicy Maryji przeniesione zostało z wezwania maryjnej kaplicy, będącej również miejscem książęcych pochówków. Budowę kościoła, która trwała od 1608 do 1624 r., zlecił książę Henryk Juliusz. W architekturze kościoła zastosowano elementy stylów gotyckiego, renesansowego i baroku. W krypcie kościoła złożona została księżna Zofia Jagiellonka. Jej wizerunek w towarzystwie trzech pasierbów – synów księcia Henryka II (uważanego za ostatniego katolickiego księcia Brunszwiku – Wolfenbüttel) znajduje się nad kryptą. Zofia Jagiellonka przeszła na luteranizm 5 lat przed śmiercią.

Spacerowo trzeba w Wolfenbüttel stanąć na mostku nad kanałem tzw. małej Wenecji i zachwycić się kolejnymi szachulcowymi domkami. Wolfenbüttel jest godne odwiedzenia. Widać tu jak zasiane w przeszłości ziarno przydaje miastu splendoru i wydaje owoce.

Z czym jeszcze kojarzy się Wolfenbüttel?

Z Jägermeister, z likierem, na którego recepturę składa się 56 naturalnych składników. Opracował ją w latach 30. XX wieku Curt Mast, syn Wilhelma Masta, który w Wolfenbüttel założył w 1878 r. wytwórnię octu wykorzystywanego do chłodzenia kamieni odłupanych podczas ich wydobywania. Znakiem rozpoznawczym likieru Jägermeister jest głowa jelenia z krzyżem między porożem na nalepce zielonej, prostopadłościennej butelki. A Jägermeister to dosłownie mistrz łowiecki. Siedziba firmy niezmiennie znajduje się w Wolfenbüttel.

Warto wiedzieć

Nazwa miasta Wolfenbüttel nie ma nic wspólnego z wilkiem (niem. wolf), lecz pochodzi od imienia kogoś, kto osiadł nad rzeką, założył gospodarstwo, osiedlił się. Przyrostek – büttel oznacza osiedle, zamieszkanie. Wolfenbüttel to osada jakiegoś Wolfena.

Czytaj dalej - strony: 1 2

Poczytaj więcej o okolicy:

 
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij