Szczyrk
Olimpijskie (?) stoki na Skrzycznem
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Najwyższa góra w okolicy
Skrzyczne (1257 m n.p.m.) jest najwyższą górą w Beskidzie Śląskim. Jej ciekawa nazwa wywodzona jest od skrzeczenia żab zamieszkujących jakoby licznie staw, który miał kiedyś znajdować się w kotle między Skrzycznem a Małym Skrzycznem. Stawu już nie ma. Na szczycie góry stoi natomiast ogromny 87-metrowy maszt nadajnika radiowo-telewizyjnego. Stanął tu w końcu lat 90. XX w. Obok równie ogromny budynek stacji nadawczej, dalej niewielkie schronisko PTTK. Szczyt jest bezleśny, rozciąga się z niego piękna panorama Beskidów, przy ładnej pogodzie widać też Tatry.
I jak tu wychować olimpijczyka?
Ośrodek narciarski na Skrzycznem należy do Centralnego Ośrodka Sportu – Ośrodka Przygotowań Olimpijskich w Szczyrku, zwanego COS (należą do niego także trzy skocznie narciarskie w Szczyrku, skocznia im. A. Małysza w Wiśle-Malince i trasy biegowe na Kubalonce). Podlega on Ministerstwu Sportu i Turystyki i jest finansowany z budżetu państwa. To znaczy – z naszych podatków!
Krzesło z bogatą przeszłością
Osią ośrodka narciarskiego na Skrzycznem jest dwuetapowa kolejka krzesełkowa wybudowana w latach 1958-59, zmodernizowana nieco w 1993 roku. Pierwszy odcinek ze Szczyrku na Jaworzynę ma prawie 1600 metrów i pokonuje ponad 400 metrów różnicy poziomów. Stacja dolna znajduje się na wysokości 555 m n.p.m. Górny odcinek jest nieco krótszy, ma niespełna 1200 metrów i różnicę poziomów sięgającą prawie 300 metrów. Kolejki krzesełkowe uzupełniają dwa orczyki o długości 1150 i 500 metrów. Te wszystkie urządzenia obsługują łącznie prawie 14 kilometrów tras narciarskich.
Od Ondraszka do FIS
* Ondraszek, najłatwiejsza trasa prowadząca ze szczytu na sam dół przez Jaworzynę ma długość 5200 m, i różnicę poziomów 710 m.
* Widokowa, druga łatwa trasa prowadzi z Jaworzyny przez Doliny do dolnej stacji krzesełka. Ma długość 2300 m, różnicę poziomów 400 m.
* Kaskada, średniotrudna, oznaczona na czerwono prowadzi ze Skrzycznego przez Jaworzynę na sam dół. Ma długość 3100 m i różnicę poziomów 710 m.
* FIS to trasa posiadająca homologację federacji narciarskiej na rozgrywanie zawodów we wszystkich konkurencjach alpejskich. Prowadzi ze Skrzycznego przez Doliny. Obsługują ją orczyki. Ma długość 2800 m, różnicę poziomów 650 m. Oznaczona jest na czarno jako trudna, ale jest porównywalna z czerwoną Kaskadą.
A czego nie ma?
W ośrodku narciarskim na Skrzycznem nie ma ani łatwych stoków dla zupełnie początkujących, ani szkółki dla dzieci, ani urządzeń dla amatorów freeride. Ok, być nie musi. Ale nie ma tu także dobrej informacji na trasach, nie zawsze wiadomo dokąd jechać, która trasa otwarta, jaka nie. I wracając do początku: powrót na trasy Skrzycznego przyniósł mi rozczarowanie… Nic się tu nie zmieniło – od lat. Od bardzo wielu lat…
Warto wiedzieć
Pierwszą trasę zjazdową ze Skrzycznego wytyczono w latach 30. ubiegłego wieku. Poszerzono ją w latach 50, zmodernizowano w 70. Była wtedy bardzo trudnym stokiem. W roku 1997 przebudowano ją gruntownie, zmieniono profil, poszerzono zamontowano instalację do sztucznego zaśnieżania. Wtedy dostała homologację. Nie chcę zmyślać, ale… to chyba jedyny naśnieżany stok w tym ośrodku (???). Jeśli to nie prawda, proszę o informacje!
Poczytaj więcej o okolicy:
Zajrzyj na te strony:
- ośrodek narciarski
- także o stokach w Szczyrku w naszym portalu
Wcale się nie dziwię, mam bardzo złe doświadczenia ze Skrzycznego. Jak nie kolejki, to kamienie na trasach. Jak nie brak informacji, to znowu co innego. Nawet facet w barze powiedział, że grzane piwo robi niedobre, bo takie mu robić każą!
Skrzyczne bardzo, ale to bardzo mi się podoba. Bardzo piękne trasy, w tym roku znów było mnóstwo śniegu. I – wbrew temu, co tu napisano – ja zawsze trafiam na piękne widoki i piękną pogodę. Zwyczajnie – jadę tam, gdy jest pogoda!
nowa kolejka już jest. Ale śniegu nie ma… jak przed rokiem. Z informacją tez nienjlepiej!