Międzyzdroje
Na molo w cieniu gwiazd

A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Międzyzdroje, słynny nadmorski kurort, rozczarowały mnie rozgardiaszem. Może to wina złego nastroju, może kapryśnej pogody, może nie pozamiatanego deptaka.
A może to wszystko razem i niedawna wizyta w niemieckich cesarskich kurortach na wyspie Uznam – czystych, bogatych, eleganckich – spowodowały, że miejscowość, która mieni się perłą polskiego wybrzeża sprawiła na mnie przygnębiające wrażenie.
Zacznijmy od brzegu. W morze prowadzi wybudowane w 2004 roku betonowe molo. Ma 395 metrów długości, a pośrodku niego… kantor wymiany walut. Dlaczego nie kawiarnia? Na szczęście szereg knajpek znajdziemy we wnętrzu pawilonu wejściowego. Jego konstrukcja przypomina nieco pawilony wejściowe przy molach we wspomnianych niemieckich letniskach – Albecku, Herlingsdorfie i Bansinie. Podobne pawilony były kiedyś przy molo w Świnoujściu i w samych Międzyzdrojach, kiedy jeszcze nazywały się Misdroy i należały do pasa eleganckich kurortów wzdłuż niemieckiego wybrzeża Bałtyku.
Biedna rybacka wioska w latach 30. XIX wieku przekształciła się szybko w znany kurort na fali mody na morskie kąpiele i plażowanie nad Bałtykiem. Błyskawicznie zaczęły powstawać pensjonaty. W latach 60. belgijski kupiec zbudował tu dom zdrojowy i otoczył go parkiem. Teraz mieści się tu Międzynarodowy Dom Kultury i nadal jest jednym z piękniejszych budynków w mieście (na wschód od wejścia na molo). W 1895 roku wybudowano pierwsze, nieistniejące już molo.
W okolicach tego współczesnego i na miejskim stadionie odbywa się co roku w sierpniu miting lekkoatletyczny im. Tadeusza Ślusarskiego i Władysława Komara. Głównymi konkurencjami są skok o tyczce i pchnięcie kulą.
Tuż obok wejścia na molo buduje się właśnie muszla koncertowa. Jest już na ukończeniu i wszystko wskazuje na to, że będzie stanowić ozdobę uzdrowiska. Opodal rozbudowuje się muzeum figur woskowych. Sądząc po liczbie odwiedzających je wycieczek, cieszy się ono sporym zainteresowaniem publiczności. W końcu to jedyne takie miejsce w Polsce. Można tu zobaczyć i królowa Kleopatrę, i Stalina, i Beatę Tyszkiewicz w sukni Izabelli Łęckiej.
Molo to jest taki pomost w morze .
Pierwsze Molo w Międzyzdrojach zbudowano w roku 1885 roku .
Był to niewielki drewniany pomost .
Następnych było też kilka drewnianych które poddawały się sztormom lub oblodzeniu i zostały niszczone .
Dzisiejszy wygląd molo uzyskało w roku 2005 . Molo w Międzyzdrojach jest długie na 395 metrów i wychodzi w Morze Bałtyk z plaży .
Ma status przystani morskiej do której zawijają statki wycieczkowe pływające
po Zatoce Pomorskiej lub do Niemiec .
W 1994 rozpoczęto budowę tego mola .
Konstrukcja mola jest żelbetowa osadzona na palach wielkośrednicowych rurowych o średnicy 1,5 metra i długości 32 metrów. Ostatnie 75 metrów jest obniżone aby mogły do niego cumować statki żeglugi przybrzeżnej .
A samo Molo leży w środkowej części plaży , czyli w centrum Międzyzdroje .
Posiada ono dwie wieżyczki . Gdy staniesz na wprost mola to z lewej masz liczne kioski z pamiątkami .
Za plecami jest Oceanarium , Planetarium i kino EVA a obok Gabinet Figur Woskowych .
Dalej w prawo są parki , przewrócony dom , Labirynt Luster a dalej jest Hotel AMBER i Aleja Gwiazd .
Najpierw Molo miało mieć 120 metrów ale na przedłużenie Mola 2 miliony euro wyłożyła firma Adler-Schiffe Polska sp. z o.o . Armator kilku niemieckich statków pasażerskich Adler-Schiffe będzie przez 40 lat administratorem mola .
Są nowe plany przebudowy MOLA . A oto plany nowego MOLA :
https://turystyka.wp.pl/miedzyzdroje-powstanie-plaza-na-morzu-hotel-i-centrum-handlowe-6043966346945665g
Jednak na razie molo jest bez zmian .
Międzyzdroje , zabytkowa wieżyczka jest na czwartym zdjęciuw artykule .
Wszyscy przechodzą obok wieżyczki obojętnie . Wieżyczka stoi przed molo .
Wieżyczka wykonana została około 1870 roku .
Wieżyczka ta przetrwała dwie wojny światowe i od 1945 roku ustawiono ją przed wejściem na molo.
Jest widoczna na zdjęciach po prawej stronie . Później została przeniesiona na lewą stronę .
Uszkodzona w 1985 roku została na skutek interwencji PTTK w Międzyzdrojach wyremontowana .
Wieżyczka zbudowana jest w konstrukcji stalowej , a jej dach i kompozycja rzeźbiarska symbolizuje cztery pory dnia . Moje zdjęcie pochodzi z roku 2017 , ale zegarów chyba już tam nie ma .
Jest nowy projekt Mola w Międzyzdrojach .
Zaprojektował je developer z Mazowsza .
Uparli się żeby na molo postawić 6-cio piętrowy budynek hotelu
i np. 3-ro piętrowe budynki mieszkaniowe z usługami w parterach .
A dokładnie na molo ma być :
– Saunarium z plażą
– Hotel z restauracją
– Budynki mieszkaniowe z usługami w parterach
– Pomost wejściowy na molo
– Zrewitalizowane zejście na plażę
– Trasa autonomicznych pojazdów elektrycznych, służących
do transportu osób i towaru ; trasa wydzielona interaktywnymi
słupkami emitującymi dźwięk i światło.
– Przystanki autonomicznych pojazdów elektrycznych
– Przejazd szerokości 4m (minimalna szerokość drogi pożarowej),
umożliwiający dostęp pojazdom o wadze 3,5 tony
– Obszar spacerowy
Hotel bez parkingu i pewnie znacznie droższy niż na lądzie.
Molo będzie wyglądało strasznie .
https://budcud.org/rozbudowa-molo-w-miedzyzdrojach/
Jest nowa propozycja o zagospodarowanie mola .
Jest propozycja ze strony Adler Schieff aby molo oprócz funkcji spacerowej posiadało status przystani morskiej .
Dzierżawiony od Skarbu Państwa przez firmę Adler Schieff obiekt ma od roku 2024 roku być bez pawilonów handlowych a jego charakter ma być spacerowy . Ma być wprowadzona opłata w wysokości 10 złotych od osób nie będących mieszkańcami Międzyzdrojów. Będąc na wczasach dwa razy dziennie wchodziłem na molo , teraz nie będę . Kto na tej opłacie zarobi : Adler czy Rada Miejska Międzyzdroje ?
https://kamienskie.info/pawilony-handlowe-znikna-z-miedzyzdrojskiego-molo-od-2024-roku-zaplacimy-za-wstep/