Zieleniec
Pierwsze szusy i sny o potędze
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Ośrodek narciarski Zieleniec cieszy się zasłużoną sławą. Jest tu sporo wyciągów, w tym pierwsza podgrzewana kanapa w Polsce. Jest wiele tras, bogata gastronomia.
Śnieg leży długo, może najdłużej na polskich stokach. Wyciągi są krótkie, trasy łatwe, dobrze przygotowane. To miejsce na rodzinne nartowanie, dobre dla początkujących i dla dzieci. Ośrodek narciarski w Zieleńcu cieszy się też wiekową sławą. Osadę, zwaną wtedy Grunwald, odkrył dla narciarzy Heinrich Rübartsch. Jemu przypisuje się założenie pierwszego narciarskiego śladu w Górach Orlickich (po niemiecku to Adlergebirge) i wiele zasług dla rozpropagowania walorów turystycznych okolicy.
Przemysłowe początki
Zieleniec, teraz część Dusznik, był kiedyś samodzielną wsią powstałą w 1719 roku. Nie wiadomo, czy osadę założył chłop o nazwisku Grun, czy królewskie leśnictwo, czy radca Zimmerman z Dusznik, który wybudował tu wielki piec do wytapiania rudy żelaza. Grunt że w XVIII wieku osada rozwinęła się w dość dużą wieś. Były tu młyny wodne, tartak, wapiennik, kamieniołom, wielki piec, kuźnia, leśniczówka i gajówka. Powstał spory ośrodek gospodarczy.
Pierwsi turyści i narciarze
W pierwszej połowie XIX w. miejscowość zyskała sławę jako najwyżej położona w państwie Pruskim i przyciągała wielu turystów. Odwiedzali ją kuracjusze z Dusznik Zdroju, którzy za punkt honoru mieli zdobycie Orlicy. W połowie XIX w. powstała tu pierwsza gospoda. W latach 70. XIX w. przejął ja Heinrich Rübartsch, piwowar i oberżysta, Niemiec o czeskich korzeniach. W 1882 r. wybudował on na szczycie Orlicy (wtedy Hohe Mense 1084 m n.p.m.) 16-metrową drewnianą wieżę widokową, obok której postawił małą gospodę Gasthaus zur Hohen Mense. Na początku XX wieku wystawił zaś duże schronisko górskie Hohe Mense-Baude, które prowadził aż do śmierci w 1930 roku. Tego schroniska już nie ma, spłonęło w niewyjaśnionych okolicznościach po zakończeniu II wojny światowej. W Zieleńcu znajduje się natomiast kamień z tablicą pamiątkową poświęconą Heinrichowi Rübartschowi.
Zieleniec to w sumie głównie miejsce zimowych atrakcji ale warto wspomnieć o położonym w pobliżu torfowisku więc nawet letnią porą warto tam przyjechać. http://turystyczny-fafner.blogspot.com/2012/12/zieleniec.html