Budynek zwany jest Dworkiem Chopina. Dworkiem – ze względu na dworkowy kształt, chociaż nigdy nikt, a zwłaszcza Fryderyk Chopin, w nim nie mieszkał. Choć rzeczywiście, dworek ma związek z osobą artysty, który w 1826 roku dał tu dobroczynny koncert.
Schronisko istnieje od 1878 roku. Taka data widnieje nad głównym wejściem. Zbudował je najprawdopodobniej Josef Rübartsch, brat Heinricha, odkrywcy Gór Orlickich i Zieleńca.
Osadę, zwaną wtedy Grunwald, odkrył dla narciarzy Heinrich Rübartsch. Jemu przypisuje się założenie pierwszego narciarskiego śladu w Górach Orlickich (po niemiecku to Adlergebirge) i wiele zasług dla rozpropagowania walorów turystycznych okolicy.
Trasy są krótkie i łatwe, w sam raz do nauki jazdy na nartach. Jeżdżący nieco sprawniej szybko się tu znudzą. Tak mi się wydaje… A jednak Zieleniec wypromował się na jeden ze znaczniejszych ośrodków zimowych w kraju.