Piaseczno
Pod znakami krzyża i półksiężyca

Autorka: Zuzanna Grabska
Legenda mówi, że gdy w 1777 roku do stolicy zdążał Numan-bej, poseł tureckiego sułtana, na jego cześć wydano wystawne przyjęcie. By sprawić gościowi przyjemność, przyozdobiono ratusz półksiężycem.
fot: Zuzanna Grabska
Piaseczno. Pod znakami krzyża i półksiężyca
Na piaseczyńskim rynku jest ratusz. Wieżę zwieńczono blaszanym półksiężycem ? symbolem wyznawców religii Mahometa. Dlaczego?
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Podwarszawskie Piaseczno ma dwa oblicza. Jedno, to dość ekskluzywna sypialnia na obrzeżach stolicy. Otoczone płotem wille, zamknięte osiedla. Drugie, to niezbyt piękne centrum noszące piętno rozgardiaszu poprzedniej epoki. Ale i w tym nieładzie znajdziemy dwa powody, by zatrzymać się choć na chwilę.

Pierwszym powodem jest tutejszy kościół parafialny pod wezwaniem św. Anny. Nie wierzmy temu, co piszą na miejskiej stronie internetowej. Nie jest on barokowy, z tego okresu pochodzi tylko dach i wystrój. Bryła tej budowli ma wszystkie cechy późnego gotyku w odmianie mazowieckiej.

Mazowiecki gotyk

Świątynię wybudowano w 1555 roku, jest krępa, przysadzista, podparta przyporami, postawionymi także na planie koła. Ze starego, gotyckiego wystroju zachował się krzyż, który kiedyś stał na belce tęczowej, a teraz znajduje się we współcześnie dobudowanej kaplicy. W osi kościoła, na wschodniej ścianie na pewno zwrócimy uwagę na ciekawą, XVIII-wieczną rzeźbę, przedstawiającą św. Jana Nepomucena.

Zabytkowe otoczenie kościoła

Obok kościoła stoi stupięćdziesięcioletnia drewniana dzwonnica, niedaleko stara plebania, w której gromadzi lokalne pamiątki niewielkie muzeum, na wprost fasady mały stary drewniany domek, jakich niewiele już pod Warszawą. Kiedyś takie właśnie zabudowania dominowały w małomiasteczkowej zabudowie.

Ratusz z półksiężycem

Drugim powodem do zatrzymania się na piaseczyńskim rynku jest wieża ratuszowa. Zwieńczono ją blaszanym półksiężycem ? symbolem wyznawców religii Mahometa. Dlaczego? Legenda mówi, że gdy w 1777 roku do stolicy zdążał Numan-bej, poseł tureckiego sułtana, stanął na nocleg w pobliskim dworze, a na jego cześć wydano wystawne przyjęcie. By sprawić gościowi przyjemność, przyozdobiono ratusz półksiężycem. Ozdoba przyjęła się tak bardzo, że umieszczono ją także na wieży kolejnego ratusza, wystawionego w połowie XIX wieku. I tak już zostało. W zadbanym budynku mieści się teraz urząd stanu cywilnego.

Kilka macew na cmentarzu

Po licznej gminie piaseczyńskich Żydów pamiątek zostało niewiele. O ich istnieniu przypomina niewielki kirkut (przy ul. Tuwima), na którym zachowało się 19 macew, oraz budynek dawnej mykwy (łaźni rytualnej).

Poczytaj więcej o okolicy:

Komentarze: 4

    bazyli, 10 października 2009 @ 22:01

    Czy ktos z Was przejechal sie w tym roku kolejka piaseczynska? W Tarczynie jest sliczna wieza cisnien, o ile wiem kolejka w sezonie dosc preznie dziala. Czy ktos ja przetestowal?
    Pozdrawiam
    b.

    tom, 12 czerwca 2010 @ 22:07

    bardzo ładna okolica. wybieram sie od lat, dotrzeć nie mogę. Ale się zmobilizuję

    wędrowiec, 5 lutego 2020 @ 19:36

    Czas mija, a półksiężyc zdobi nadal piaseczyński ratusz. Tylko samochodów jakby więcej na parkingu…

    wędrowiec, 5 lutego 2020 @ 19:52

    W kościele też byłem, zachęcony powyższą informacją, ale też jego niezwykłą bryłą. W gotyku mazowieckim jest coś urzekającego… Nieporadność? Prostota?

Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij