Osowiec
Przez las wokół dawnego fortu

A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Ścieżka edukacyjna „Wokół Fortu IV Twierdzy Osowiec” ma nieco inny charakter niż te zwiedzane do tej pory. Nie wiedzie przez bagna, a przez las, w znacznej mierze po suchy sosnowy bór z niewielkimi wydmami.
Na otwartą przestrzeń wyjrzymy tylko raz i będą to nie nadbiebrzańskie szuwary a normalna gospodarska łąka. Z drutem dookoła i jakimiś zabudowaniami w tle.
Parkowe informacje
Ścieżka znajduje się na obszarze Obrębu Ochronnego Basenu Dolnego (Osowiec) – to informacje ze strony edukacyjnej Biebrzańskiego Parku Narodowego – w odległości 7 km od Centrum Edukacji i Zarządzania BbPN w Osowcu-Twierdzy. Parking na początku ścieżki znajduje się przy Carskiej Drodze, ok. 4,2 km od skrzyżowania od drogi krajowej nr 65 z drogą powiatową nr 670, w kierunku na Mężenin. Ścieżka ma długość 4200 m i umożliwia zapoznanie się z wyglądem i historią Fortu IV Twierdzy Osowiec, szatą roślinną ściśle związaną z tymi obiektami (roślinność rowu fortecznego oraz porastająca schrony), a także przyrodą borów sosnowych na tarasie wydmowym doliny. Czas zwiedzania: od 2 do 4 godzin. I tyle.
Dawne fortyfikacje
Największą atrakcją dla zainteresowanych są pozostałości Fortu IV Twierdzy Osowiec. Wybudowana przez Rosjan w drugiej połowie XIX wieku, zaliczana była do najnowocześniejszych twierdz świata. Broniła się przez ponad pół roku podczas I wojny światowej i nigdy nie została zdobyta. Ewakuowano ją dopiero na rozkaz dowództwa rosyjskiego w sierpniu 1915 r. w związku z ogólną sytuacją na froncie. Przed ewakuacją wojska rosyjskie zdołały zniszczyć część budowli.
Zniszczono też Fort IV, zwany Nowym, rzeczywiście najnowszy wśród fortyfikacji. Budował go inżynier, wtedy kapitan, później generał rosyjski Nestor Bujnicki, ten sam, który projektował Twierdzę Modlin. Fort IV był jedynym fortem w imperium rosyjskim, którego bunkry odlewane były z betonu.
I własne wrażenia
Spacer przez las podobny do tych podwarszawskich. Tu i ówdzie widać ślady dawnych okopów, ciekawym miejscem jest widokowy pomost nad fortową fosą. Brakuje informacji in situ, są tylko numerki, do których przewodniczek po ścieżce można kupić w punkcie it w Osowcu-Twierdzy. Resztki fortyfikacji porastają skałolubne rośliny. Na łąkach w dolinie Biebrzy wydzierają się przedwieczornie dzikie gęsi i żurawie. Na skraju lasu ktoś zrobił wielką kupę. Może łoś?
Dodaj komentarz