Świnoujście
Port miedzy Zalewem i Bałtykiem
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Statek zamierzający wejść do portu z Zatoki Pomorskiej, jeśli nie może minąć się ze statkiem wychodzącym z portu, powinien mu ustąpić pierwszeństwa. A w czasie manewrowania zbiornikowca LNG w obszarze redy lub portu wszystkie statki zobowiązane są podporządkować temu wydarzeniu swoje kursy. Poruszanie się jednostek pływających o długości mniejszej niż 20 m na torach i wodach portu jest podporządkowane jednostkom większym. Ruch jednostek pod żaglami na torach i wodach portu dozwolony jest tylko w dzień przy widoczności około 900 metrów. Port posiada dwie obrotnice statków o średnicy ponad 300 metrów i głębokości około 11 m. Obrotnica służy do bezpiecznego wykonania manewru gdy ograniczony jest akwen żeglugowy.
Port Świnoujście obejmuje cieśninę Świnę od ujścia do Basenu Barkowego w Karsiborze, to jest dziesiąty kilometr toru wodnego Świnoujście – Szczecin, oraz tereny i akweny przyległe. Wejście do portu zabezpiecza falochron centralny o długości 1400 m i falochron zachodni o długości około 300 m. Port ma największy w Polsce terminal obsługujący suche ładunki masowe np. węgiel oraz rudę dla hut polskich, czeskich i słowackich. Powstał także terminal specjalizujący się w przeładunku towarów rolno-spożywczych wyposażony w magazyny o łącznej pojemności 50 tysięcy ton.
W porcie jest terminal promowy z pięcioma stanowiskami do obsługi promów pasażersko-samochodowych i samochodowo-kolejowych. Pływają one do Kopenhagi (Dania) oraz do Ystad i Trelleborga (Szwecja).
Marina administrowana jest przez Ośrodek Sportu i Rekreacji „Wyspiarz”. Jej pojemność to około 300 miejsc dla jachtów o zanurzeniu do 4,5 m i długości 10-12 m. Można również zakotwiczyć jednostkę o zanurzeniu do 6 m na nabrzeżu zewnętrznym. Przystań z całym zapleczem socjalno-sanitarnym funkcjonuje przez cały rok.
Warto wiedzieć
* W porcie można zobaczyć dziwne dźwigi, urządzenia przeładunkowe, różne holowniki i statki, okręty oraz promy. Najlepiej port zwiedzać podczas rejsu wycieczkowego, bo wtedy widać najwięcej. Dobrze skorzystać z tarasu widokowego latarni morskiej.
* Świnoujście nie jest tu w okolicy jedynym oprócz Szczecina portem morskim. Nad polskim Zalewem Szczecińskim są trzy porty morskie: Trzebież, Stepnica i Nowe Warpno. Nad Świną, Dziwną i Odrą oraz nad jeziorem Wicko Wielkie znajduje się innych 11 portów morskich. A na niemieckim brzegu znajdują się porty morskie w Kamminke, Mönkebude, Ueckermünde na Usedomer See i w cieśninie Piana.
I historyczna ciekawostka
Wojna siedmioletnia w latach 1756-63 toczyła się pomiędzy Prusami i sprzymierzonymi z nimi Wielką Brytanią, Hesją-Kassel i Brunszwikiem a koalicją Austrii, Rosji, Francji, Saksonii, Szwecji i innych państw niemieckich. Powodem wojny był zabór Śląska przez Fryderyka II oraz brytyjsko-francuska rywalizacja kolonialna. Wojna toczyła się w Europie, Ameryce Północnej i Indiach. W wyniku porozumienia przyznano Prusom Śląsk a Francja utraciła Kanadę, którą przyznano Wielkiej Brytanii. Wojnę siedmioletnią można więc nieoficjalnie uznać za pierwszą wojnę „światową”.
Autor trochę zapomniał o jednym ważnym fakcie – do końca lat 50. ub. w. w Świnoujściu rządzili wyłącznie Sowieci. Potem się trochę posunęli, ale pozostali tu do końca. Moim zdaniem to ważny epizod w dziejach portu :)
To prawda że Sowieci mieli garnizon w Świnoujściu .
Do roku 1958 był on umieszczony na prawym brzegu Świny , koło Latarni Morskiej
a potem przenieśli się na lewy brzeg i terror Sowietów wobec cywili w mieście złagodniał .
Wojska Sowieckie opuściły całkowicie Polskę w roku 1992 ale oprócz stosunków wojska
i ludności cywilnej nic w mediach nie znalazłem .
Nigdzie nie pisze się o wpływie sowietów na rozwój miasta Świnoujścia czy portu .
Na ulicy Wybrzeże Władysława IV , niedaleko Kapitanatu Portu , jest Pamiątkowa Tablica
na której jest napisane :
XXV lat PRL
23.06.1969
OTWARCIE PÓŁNOCNEGO
TORU WODNEGO DO
ŚWINOUJŚCIA
DLA STATKÓW
O ZANURZENIU
36 STÓP ( około 11 metrów )
Nie wyrażam swojej opinii czy dobrze jest czy źle , przekazuję tylko informację na temat Świnoujścia .
A ja przejrzałem moje fotki z dawnej wizyty (dekadę temu) w Świnoujściu. I znalazłem taką – chyba przemalowali te dźwigi?