Przy głównej ulicy stoi kilkupiętrowy, duży gmach siedziby prezydenta Naddniestrza – były „Obkom” partii komunistycznej. A przed nim wysoki, wykuty w czerwonym marmurze, pomnik Lenina.
Korzystamy z usług mołdawskiego biura podróży, które za 12 euro od osoby organizuje jednodniowe wycieczki do zbuntowanej prowincji. Nocleg w niej nie wchodzi w grę, wymaga bowiem uzyskania zgody naddniestrzańskiej milicji...