Los przedwojennych muzeów dopełnił się pod koniec II wojny światowej. Wprawdzie gmachy muzealne uniknęły większych zniszczeń w czasie alianckich nalotów, jednak zbiory zostały w dużej mierze rozproszone.
Jaskinia powstała w zboczu morenowego wzgórza zwanego Kępą Starzyńską. Powstał korytarz o długości 61 metrów, a u wejścia malownicze powykręcane słupy podtrzymujące sklepienie. Słupy mają wysokość mniej więcej dorosłego człowieka.
Nosi nazwę „Gołębia”, albo „Gołębnik”, stoi w ciągu murów od strony Wisły, między bramami Klasztorną i Żeglarską. Jest najwyższą z zachowanych toruńskich baszt, ale na to nie zwróciłam od razu uwagi. Przykuły ją bogate zdobienia i sterczące ze ścian metalowe haki.
