Mijamy pierwsze kapliczki, wjeżdżamy do osady. Drewniane domy mają już swoje lata, ale są ładnie utrzymane, kolorowe. Na wielu szyldy: pamiątki, dewocjonalia, noclegi? zamknięte o tej porze roku. Stajemy przed murem klasztoru.
Przegląd prywatności
Ta strona korzysta z plików cookie, dzięki czemu możemy zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o plikach cookie są przechowywane w przeglądarce i pełnią funkcje, takie jak rozpoznawanie użytkownika po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są najbardziej interesujące i przydatne.