Po walce z pokrzywami zaczynamy bardzo stromo schodzić do doliny Vyvieranie. Ścieżka jest wąska, czasem trafiamy na bardzo wysokie głazy. Wirująca i bystra woda potoku utworzyła piękne kotły. Trudniejsze miejsca są ubezpieczone.
W tyle zostawiamy szczyt Chopoka a za nim, w dali, Ďumbier o charakterystycznych dwóch wierzchołkach. Przed nami coraz wyraźniejsze Dereše z pięknymi kotłami polodowcowymi. Ścieżka prowadzi łagodnie i w dół.
Kiedy zmęczy nas tłok na tatrzańskich ścieżkach, warto wybrać się w Niżne Tatry (N?zke Tatry). Jest tu również pięknie i atrakcyjnie, a na szlakach właściwie pusto. Moją ulubioną górą jest Chopok i trasa przez Ďumbier do Širokiej doliny.
Panorama jest fantastyczna. Dziumbir (Ďumbier) to spory masyw utworzony ze skał granitowych. Ze szczytu opadają ściany o wysokości 500 m tworząc piękne kotły polodowcowe. Doskonale je widać ze szlaku żółtego pod Dziumbierem.