Już słychać huk… to z ogromną siłą wypada spod lodowca wartka rzeka. Aż przychodzi ochota, żeby zajrzeć do tej „dziury”… wszyscy tam idą to ja też… Nieprzemyślana to sprawa do końca… Gdy słyszę zgrzyty brył lodowych, wycofuję się w bezpieczne miejsce…
Przegląd prywatności
Ta strona korzysta z plików cookie, dzięki czemu możemy zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o plikach cookie są przechowywane w przeglądarce i pełnią funkcje, takie jak rozpoznawanie użytkownika po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są najbardziej interesujące i przydatne.