Będą rzemieślnicy, artyści, woje i żebracy. Bo przecież żebracy zawsze ciągnęli za wojskiem. Będzie chleb ze smalcem, będzie można popatrzeć jak ostrzy się miecze. Rycerze będą okładać się historyczną bronią całkiem na poważnie...
Co roku w lipcu na polach Grunwaldu znów staja dwie armie: krzyżacka i polsko-litewska. Kto wygra tym razem? Stanie się zapewne tak, jak już ponad 600 lat temu, bo tak przewiduje scenariusz największej w Europie rekonstrukcji średniowiecznej bitwy.
Nad rzeką stoją drewniane domki, rynsztoki odprowadzają ścieki wprost do Wisły. Wszystko razem składa się na klimat głębokiej prowincji, i w złym i w dobrym tego słowa znaczeniu.