Jestem w obchodzącym w br. okrągły jubileusz 700-lecia pierwszej pisanej o nim wzmianki, Novým Jičinie, mieście nad rzeczką Jičinką. Leży ono na południowym krańcu Bramy Morawskiej, na podbeskidzkich pagórkach.
Muzeum prezentuje przede wszystkim produkcję kapeluszy z wełny. A ściślej z sierści królików i zajęcy oraz wełny owczej. Można ten proces oglądać w tym ręczne i maszynowe formowanie oraz późniejszą obróbkę i zdobienie kapeluszy.