W urokliwym skansenie dowiemy się m.in., że kobiety czyniły wiele wysiłków, by się optycznie poszerzyć. Obfita sylwetka gwarantowała większe zainteresowanie mężczyzn i tym samym szybsze zamążpójście.
Po pobycie w Szymbarku koło Wieżycy muszę zgodzić się z autorami tego pomysłu, który mnie kojarzy się z miejscem martyrologii połączonym z wesołym miasteczkiem – lub odwrotnie, że świat rzeczywiście stoi na głowie.
Muzeum prezentuje kulturę Pogórzan. Konsultantem oraz dobrym duchem tego przedsięwzięcia był prof. Roman Reinfuss. Teraz muzeum nosi jego imię, a w centralnym punkcie skansenu w ubiegłym roku postawiono pomnik upamiętniający jego postać.
Stoi na wysokiej skarpie rzeki Ropy, wyposażony jest w system strzelnic. Zbudowany na planie prostokąta, ma cztery narożne baszty alkierzowe, ściany zwieńczone attyką ozdobioną sgraffiti.