Przy całej swej romantyce epatuje Werona niebywałą wręcz nawet na skalę Włoch żwawością, żywiołowością, żywotnością. Swym życiem i jego rozmachem, animuszem i werwą, jakby radością samego istnienia...
Tłocząc się przed zamkniętą bramą zabijamy czas czytaniem przyklejonych tu karteczek z wyznaniami miłosnymi. Zabawa niezła, literatura we wszystkich językach świata. Streszczając i pomijając szczegóły, na wszystkich karteczkach to samo: kocham cię Ziutku…