– To (k...) lepsze niż (k...) siedzieć w hotelu i (k...) chlać wódę – tak powiedział jeden młody człowiek do drugiego, kiedy wyszli z Jaskini Mroźnej w Dolinie Kościeliskiej.
Wchodzimy na dolny skraj niewielkiej Polany Strążysk. Od tego miejsca w górę, ku urwiskom Giewontu, wznosi się Hala Strążyska. Jej nazwa wywodzi się od słowa strąg, które oznacza zagrodę do dojenia owiec.