Choć władze Wiednia wydały zgodę na postawienie pomnika, to ją cofnęły. Powołano nową komisję, która stwierdziła, że pomnik nie spełnia walorów artystycznych i jest archaiczny. Trudno z tą opinią się nie zgodzić...
Kulczycki otworzył pierwszą wiedeńską kawiarnię przy ulicy Domgasse. Z początku jego napój nie miał powodzenia. Wszystko się zmieniło gdy kawę dla złagodzenia smaku zaczął mieszać z miodem lub dodawać do niej mleka.
Po zdobyciu obozu tureckiego pod Wiedniem znaleziono 500 worków z kawą i nie wiedziano, co z nimi zrobić. Kulczycki (był poprzednio w niewoli tureckiej) wyprosił te worki dla siebie i otworzył kawiarnię w mieście.