Drzewa arganowe nazywają też drzewami życia lub żelaznymi drzewami. To gatunek endemiczny. Nie występują w żadnym miejscu na świecie, tylko w tym paśmie ziemi w Maroko. Wprawdzie zasadzono je w Meksyku, ale nie dają owoców.
Oglądamy wioskę z wieloma budynkami, ze strzelistymi wieżami i w fantastycznym kolorze mieniącym się w promieniach słońca. Budynki wznoszą się piętrowo, a pięter jest chyba ze cztery.
Tizi n'Tichka, czyli Przełęcz Pastwiskjest najwyższą w Maroku. Po obu stronach tej drogi stoją punkty kontrolne i w razie niesprzyjających warunków przełęcz jest zamykana. Drogę zbudowali Francuzi w latach dwudziestych XX wieku.
Jedziemy na południowy zachód doliną Dades, nazywana też Doliną Tysiąca Kazb. Znajduje się ona w Maroku, pomiędzy górami Atlasu Wysokiego a Jbel Sarhro. Jest to kanion wyżłobiony przez rzekę Dades, która płynie pod tą nazwą ponad dwieście kilometrów.
Decyzja o renowacji warowni zapadła dopiero w 1994 roku. Do tej pory zrobiono bardzo wiele. Niektóre domy na terenie kazby są nadal zamieszkane, a warunki są tu bardzo prymitywne.
Miasto ma współczesną zabudowę i jest tu sympatycznie. Dominują budynki o charakterystycznym różowym zabarwieniu. Najważniejszym dla wszystkich miejscem jest Place el-Mouahidine...
Położona kilkanaście kilometrów przed miastem filmowa kazba Ait Benhaddu jest ponoć najbardziej egzotyczną, najlepiej zachowaną w całym Atlasie twierdzą. Stoi samotnie na hamadzie – kamienistej pustyni, otoczona palmami, wznosi się stożkowo, wysoko i ma oczywiście kolor czerwony.