Halę stulecia zbudowano w 1913 roku. Budowlę otwarto z okazji Wystawy Stulecia, mającą uczcić setną rocznicę pokonania Napoleona przez koalicję państw w Bitwie Narodów pod Lipskiem. Stąd jej nazwa.
Mimo świeckiego charakteru, wnętrze sprawia wrażenie świątyni. Uczelnią kierowali jezuici, a według nich wiedza ziemska możliwa była dzięki spływającej na człowieka Mądrości Bożej.
U św. Marcina – tak mówi legenda – błogosławiony Czesław Odrowąż modlił się o ocalenie miasta podczas najazdu Tatarów w 1241 roku. Podobno otworzyło się wtedy niebo, a na głowy napastników spadł ogień i otoczył wyspę.
Odbudowane po wojnie, odrestaurowane w ostatnich latach i oddane artystom we władanie są bardzo sympatycznym fragmentem miasta. Rzec by się chciało – kultowym.
Synagoga stoi w miejscu szczególnym, jakim jest wrocławska dzielnica Wzajemnego Szacunku. Tym mianem nazwano niewielki obszar miasta, na którym w zasięgu krótkiego spaceru znajdziemy świątynie aż czterech wyznań.