Ropki to pięknie zlokalizowana osada w jednej z dolin Gór Hańczowskich, które są częścią Beskidu Niskiego. Płynie przez nią potok Ropki. Oddalona jest 4 km od Hańczowej. Kiedyś była to wieś łemkowska a jej nazwa brzmiała Ripki.
Pod koniec lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku zapadła decyzja o jej rozbiórce ze względu na jej fatalny stan. Udało się jednak ją uchronić. W latach 1960-72 przeprowadzono remont, a w pracach uczestniczyli miejscowi Łemkowie.
Uście Gorlickie wcześniej nazywane Uściem Ruskim, jest dużą miejscowością sprawiająca wrażenie miasteczka. Leży u zbiegu rzek Ropy i Zdyni i stąd wywodzi się nazwa „Uście” (ujście).
Mijamy przy drodze kilka kapliczek i cerkiew. Stąd w kilka minut można dojść do Przełęczy Wysowskiej. Trzeba przejść przez potok i kilka minut wspinać się stromym, śliskim zboczem...
Zgrabna bryła, na planie krzyża greckiego przykryta jest kopułą. To inaczej niż w łemkowskich cerkwiach w okolicy. O takich budowlach mówi się, że powstały w ukraińskim stylu narodowym.
Wieś Wola Niżna leży przy malowniczej trasie wiodącej skrajem Beskidu Niskiego. Nie ma w niej nic szczególnego, może poza jednym: przydomowe ogródki gospodarze przystrajają bardziej intensywnie, niż w innych okolicznych wsiach.
To jedna z piękniejszych cerkwi łemkowskich w Beskidzie Niskim. Konsekrowano ją ponownie w 1989 roku. Służy teraz prawosławnym mieszkańcom wsi, rodzinom tych, którym udało się wrócić z wygnania.
Stąd pojedziemy rowerem na wycieczkę przez wsie, których już nie ma. Pozostały tylko malownicze puste doliny, w których ślady dawnej ludzkiej bytności znaczą krzyże i kapliczki.
Zdynia ciągnie się przez trzy kilometry wzdłuż potoku o tej samej nazwie. Leży tuż przy słowackiej granicy, przed przejściem w Koniecznej. Jest taka, jak wiele łemkowskich wsi w Beskidzie Niskim. Ale właśnie ją Łemkowie wybrali na miejsce swojej dorocznej Watry.
Niewielki park zdrojowy. Kilku spacerowiczów, kilku kuracjuszy wędruje od źródełka do źródełka. Gdzieś dalej, trochę na uboczu sanatoria. Wokół spokój i cisza. Cerkiew i kościół, kilka sklepów, restauracja. To jeden z najmniejszych naszych kurortów - Wysowa.
