Tyle. Po przyjeździe, jak się spodziewałem-obawiałem, ogarnęło mnie uczucie wszechogarniającej nudy. Nie ma gór, nie ma gdzie chodzić, nie ma którędy – wychodzi stad tylko szosa bez poboczy i tyle...
To najstarszy zachowany do dziś budynek świecki w Cieplicach i jeden najstarszych w uzdrowisku. Przeznaczono go na dom gościnny dla zjeżdżających do cieplickich zdrojów kuracjuszy.
Członkowie Towarzystwa fundując tablicę zapomnieli na niej napisać, że przewodnik, o którym mowa, napisała Rozalia Saulson. Książeczkę zatytułowaną "Warmbrunn i okolice jego..." wydała anonimowo we Wrocławiu w 1850 roku.