jej światło pokazuje żeglarzom drogę z wysokości 80 m. Widać je z odległości 22 mil morskich, czyli ok. 40 km. Znajduje się pomiędzy znanymi wczasowiskami Łeba i Rowy, około kilometra w głąb lądu od plaży.
Był to prawdopodobnie ważny ośrodek pogańskiego kultu, a także dobrze widoczny od strony morza punkt nawigacyjny. W nocy wskazywał drogę dzięki płonącym na nim ogniskom, w dzień także unosił się nad nim czarny dym.
To jedno z ciekawszych miejsc na brzegu naszego Bałtyku jakie przyszło mi oglądać. Niestety, któryś kolejny silny sztorm może pnie ponownie skryć w piasku lub pod wodą. Albo rozpadną się w pył pod wpływem warunków atmosferycznych.