Wyszukiwna fraza: Diavolezza

Kto nie pędzi w pośpiechu, a delektuje się górami, niech wysiądzie z pociągu jeszcze zanim wygramoli się on na przełęcz i przesiądzie się na kolejkę linową Diavolezza. To po to, by zobaczyć jeden z piękniejszych alpejskich pejzaży.

A wszystko zaczęło się od Johannes'a Badrutta, który w 1864 roku zaprosił angielskich turystów, by za darmo spędzili zimę w jego pustym hotelu. Sława miejsca szybko się rozniosła i wkrótce potrzebne były kolejne pensjonaty.

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!