Na rzekę spoglądam z hotelowego okna, spoglądam na nią spacerując po wysokim brzegu szerokiej tu na 8 km Doliny Wisły. Cały jej obszar, to co potrafię ogarnąć wzrokiem, znajduje się na krajowej liście Specjalnych Obszarów Ochrony oraz w europejskiej sieci Natura 2000.
Dziś dawne czasy próbuje obudzić załoga grodziska Owidz. Gród zrekonstruowano. Postawiono atrapę palisady i dziesięć chat aranżując je na domy różnych rzemieślników.
Wysiąść z kajaka jest dość łatwo przy betonowym nabrzeżu zbiornika wodnego. Trudniej wrócić na wodę, bo brzeg dolnego rozlewiska jest dość stromy. Można tez tu podjechać na rowerze, zwiedzając Kociewie.
Spływy 125-kilometrowym odcinkiem kociewskim zaczynają się przy moście we wspomnianej wsi Bartoszylas, zakończyć się może na wiślanej przystani pod gniewskim zamkiem.