Wyszukiwna fraza: Masyw Śnieznika

Ośrodek turystyczny Dolní Morava leży w masywie Śnieżnika, po czeskiej stronie, tuż przy granicy z Polską. Oprócz świetnej infrastruktury narciarskiej ma całoroczne atrakcje, między innymi trasę widokową, zwaną Ścieżką w Obłokach.

Na miłośników adrenaliny czekają 3 kilometry jazdy, 25 zakrętów, obrót o 360 stopni na wysokości 12 metrów nad ziemią, pętla w kształcie ósemki, podziemny tunel oraz cztery kładki nad leśnymi ścieżkami.

W niewielkiej kotlince, gdzie zalesione pasma górskie rozstępują się na moment, tworząc znane od wieków przejście przez góry leżą Králíky, będące stolicą zagubionej wśród gór ziemi. Położone tuż za polska granicą, kuszą piękną przyrodą.

Za gospodarskich rządów Marianny Orańskiej ponad wodospadem urządzono romantyczny park z fontanną, później dobudowano pomosty i schodki na punkty widokowe oraz na dno wąwozu. Te instalacje się jednak nie zachowały.

Po 1945 roku nie zniszczona w czasie wojny miejscowość była w dyspozycji FWP.Teraz większość zabytkowych pensjonatów jest w rękach prywatnych, ładnie odremontowane nadają Międzygórzu „tyrolski” charakter.

To jeden z nowych i najatrakcyjniejszych ośrodków narciarskich w Republice Czeskiej, posiadający najbardziej stromą w tym kraju trasę zjazdową. Czarną – oczywiście.

I jakież było moje zdumienie, gdy rzeczywistość przerosła oczekiwania. Ośrodek Górski Czarna Góra podobał mi się bardzo, najbardziej chyba w Sudetach! No, może ustępuje Szrenicy, ale i góra tam wyższa i tradycje wiekowe.

Na szczycie Śnieżnika znajduje się rumowisko skalne, a poniżej niego – łąki górskie. Bo to jedyny wierzchołek w tej części Sudetów, który wystaje ponad granicę lasu; regiel górny kończy się tu na wysokości 1250 m.

Luźna łańcuchówka ciągnie się przez prawie cztery kilometry nad potokiem Jodłówka. Zachowało się tu kilka starych zagród charakterystycznych dla tutejszego budownictwa w połowie XIX wieku. Niemieckiego – oczywiście.

Zwiedzać można jedną ze sztolni. Wybrano taką, która służyła jedynie poszukiwaniom, uranu nigdy w niej nie wydobywano, bo go tu nie było. Jest więc bezpieczna, a promieniowanie pod ziemią nie przekracza poziomu obojętnego dla zdrowia.

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!