Polecam odwiedzenie zarówno Muzeum Rolnictwa jak i Muzeum Pisanki w Ciechanowcu. Pisanki można w Ciechanowcu zobaczyć nawet na głównym placu miejscowości.
Jajka oraz pisanki i związane z nimi kulty jak również obrzędy, to bowiem cała historia związana z wieloma ludami na różnych kontynentach. Co ciekawie przedstawione zostało zarówno w ekspozycji, jak i publikacjach, jakie kupiłem w muzeum.
Ekspozycja pokazuje kolekcję malowanych jajek zgromadzona przez Aleksandrę i Arkadiusza Beliców. Zbiór liczy ponad tysiąc eksponatów i jest wynikiem trwającej już blisko 20 lat pasji jej twórców i właścicieli.
Jajka w tym regionie są zdobione rozgrzanym woskiem. Nakłada się go na skorupkę za pomocą główki szpilki. Z powstałych przecinków pisankarki tworzą kompozycje równomiernie rozłożone na całej powierzchni pisanki.
W muzeum znajdują się ozdobione jaja kurze, gęsie, perlicze oraz bardziej egzotyczne, jak np. jaja strusie, emu, pingwinów czy mew. Są tu również miniaturowe jajeczka afrykańskiej zięby czy kolibra. Kolekcja z roku na rok się rozrasta. Liczy już ponad 1600 pisanek.
Na jednym z rogów głównego placu miasta stoi wielkie, kolorowe i dość w sumie brzydkie jajo. To wejście główne do muzeum pisanek w Kołomyi. W wielu muzeach regionalnych zdarzają się też pisanki, ale żeby tylko pisanki!