Kolej dotarła tu ze Słupska w 1878 roku. By położyć tory mi zbudować stację zasypano meandry i rozlewiska Słupi, przekopując rzece nowe sztuczne koryto, którym do dziś prowadzi wody do Bałtyku.
Oryginalny pomysł poprowadzenia trasy rowerowej na starych nasypach, wpadł do głowy gospodarzom gminy Ustka. I oni pierwsi zrobili taką trasę. Prowadzi terenem o unikatowych walorach krajobrazowo-przyrodniczych.
Po części zalesiona, po części odkryta sporawa góra bałtyckiego piasku chroniona jest w rezerwacie, przez który poprowadzono ścieżkę dydaktyczną z tablicami opowiadającymi o mechanizmach powstawania wydm.