- * Autobusem (rejsowym) przez świat
- * Bieszczady po tamtej stronie
- * Diariusz włóczęgi po Maroku
- * Drewniane świątynie UNESCO
- * Galapagos. Śladem Karola Darwina
- * Grossglockner 2:1. Relacja z wyprawy
- * Jedwabny Szlak
- * Kamperem na Nordkapp
- * Kolumbia to pasja
- * Kraków: od kopca do kopca
- * Mont Blanc. Na dachu Europy
- * Na jeziorach Brandenburgii
- * Nad polskie morze
- * Najwyższe szczyty Skandynawii
- * Narodziny II Rzeczypospolitej
- * Paryskie metro
- * Piesze wycieczki w Dolomitach
- * Pociągiem przez Alpy szwajcarskie
- * Polskie ślady w Wiecznym Mieście
- * Rejs Renem
- * Rekonesans w Sudetach
- * Śladami chorwackiej historii
- * Śladami katastrof lotniczych
- * Śladem "Szarych Szeregów"
- * Spacerkiem po Nowej Hucie
- * Szczecin. Rejs sentymentalny
- * Szlak "Czterech pancernych"
- * Szlak cysterski
- * Szlak naftowy
- * Szlak Wierzycy
- * Szlakami JP II
- * Szlakiem insurekcji kościuszkowskiej
- * Szlakiem ks. Jerzego Popiełuszki
- * Szlakiem Marcina Lutra
- * Szlakiem Powstania Listopadowego
- * Szwajcaria? Aktywnie!
- * Tatrzańskie wędrówki z dzieckiem
- * W drodze do Macondo…
- * W Muzeum Historii Szczecina
- * Wielkie góry Warszawy
- * Wiosna nad Biebrzą
- * Wzdłuż Berlińskiego Muru
- * Z biegiem Wisły
- * Zabytki Staropolskiego Zagłębia
- * Zbójnicki Szlak
Pod Studziankami, na dawnym polu bitwy stoi czołg-pomnik, prawie „Rudy”. Miejsce ładne, na skraju Puszczy Kozienickiej. Opodal wieża widokowa, z której – ponad koronami drzew – popatrzymy na dawne pole bitwy.
Ze swoimi 1369 metrami Polica w Beskidzie Żywieckim jest wyższa i od Turbacza w Gorcach, i od Tarnicy w Bieszczadach, i od Baraniej Góry w Beskidzie Śląskim. Spod jej szczytu roztacza się doskonały widok na jej potężną konkurentkę.
Schylamy głowy, wchodzimy pod dach, stajemy na kamiennej posadzce. Naturalny kamień świetnie harmonizuje ze starym drewnem modrzewiowych ścian. Spomiędzy belek i gontów dyskretnie wystają końcówki instalacji przeciwpożarowej.
Legenda wszystko co dobre wtedy w Polsce wiąże z królową Jadwigą, świętą zresztą. A więc i parafia powstała jakoby za jej przyczyną. Działo się to w 1388 roku.
9 kwietnia 1831 r. siedmiotysięczna armia stanęła na przedmieściach Siedlec, pod Iganiami. Dwukrotnie liczniejsze rosyjskie wojska broniły przeprawy przez rzeczkę Muchawkę. Polacy od razu stanęli do boju.
Pomysł usypania w tym miejscu kopca powstał podczas zebrania gospodarzy wsi Rzewuski Zawady. Podrzucił go Czesław Dylewicz, miejscowy, młody wtedy nauczyciel, który uczestniczył już w sypaniu Kopca Niepodległości w Krakowie.
Setki, tysiące, dziesiątki tysięcy krzyży. Małe i duże, i całkiem ogromne. Stoją jedne obok drugich, opierają się o siebie nawzajem, wiszą, leżą... Stare i nowe. Otaczają szerokim łukiem rozległy plac u stóp góry, wspinają się na nią... są wszędzie.
Na polach Olszynki Grochowskiej 25 lutego 1831 roku rozegrała się ważna bitwa. Nacierający na Warszawę Rosjanie zostali odparci, ale nie pokonani. O listę błędów i niewykorzystanych szans w tej wojnie spierają się uczeni.
Najłatwiejsze zejście na plażę znajduje się obok ogromnej repliki krzyża z Giewontu. Ufundowali go w 2007 roku okoliczni parafianie dla uczczenia pontyfikatu papieża Jana Pawła II i pamięci kardynała Stefana Wyszyńskiego.
Dziwnów leży nad rzeką Dziwną. Na czym polega jej dziwactwo? W zasadzie można by ją określić jako cieśninę między stałym lądem a wyspą Wolin. Tak jest z geograficznego punktu widzenia...