Pod Wielickie Schronisko idziemy z Tatrzańskiej Polanki. Od stacji „elektriczki” przechodzimy Drogę Wolności i wchodzimy na drogę między pawilonem sklepowym a sanatorium im. Jiřego Wolkera. Wchodzimy na szlak oznakowany na zielono.
Nic nie dały petycje ludzi gór, przewodników, wspinaczy. No cóż? biznes jest biznes?I nic to, że turyści stracą kolejne prawdziwe schronisko górskie na rzecz hotelu, bo na to wygląda. Jestem zbulwersowana taką perspektywą...
Start to pośrednia stacja kolejki gondolowej z Tatrzańskiej Łomnicy do Łomnickiego Stawu. Można tu dojść drogą, ale można też skrócić trasę ścieżką turystyczną. Przed wichurą w 2004 r. były tu piękne lasy...
Schronisko Zamkowskiego leży na skrzyżowaniu szlaków. Magistralą dojdziemy do Skalnej Chaty pod Łomnickim Szczytem, a szlakiem zielonym do Chaty Terego w Dolinie Zimnej Wody. Ze Starego Smokowca można podjechać kolejką.
Hrebienok można porównać do naszej Gubałówki. To najbardziej znany i najliczniej odwiedzany punkt widokowy w Tatrach Słowackich. Jest to platforma terenowa, gdzie grzbiet Sławkowskiego Grzebienia przechodzi w potężne wały moren bocznych.
To najstarsze ze schronisk tatrzańskich. Zostało wybudowane w 1863 r. przez Jána Juraja Rainera, ówczesnego dzierżawcę Starego Smokowca z przeznaczeniem dla turystów przyjeżdżających zwiedzać Wodospady Zimnej Wody.
Kiedyś w tym miejscu były moczary zarosłe szuwarami. Pośrodku był mały stawek. W 1897 r. obszar ten kupił architekt Karol Móry i oczyścił bagno. Zamknął przepływ wody i stworzył stawek. A potem zbudował nad jeziorem hotel.
Jezioro zajmuje depresję w największym po tej stronie Tatr spiętrzeniu moren utworzonych przez lodowce młynicki i mięguszowiecki. Zostało zamknięte wałem morenowym wznoszącym się ok. 20 m ponad lustro wody.
Idziemy jedną z dwóch dróg zimowych nad Popradzki Staw (Popradské pleso). Druga prowadzi od Szczyrbskiego Jeziora, ale nie zawsze jest możliwa do przejścia. Staw w zimie nie robi wielkiego wrażenia bo skuty jest lodem, za to otoczenie? warto tu być.
W Donowałach zachowano charakter wyścigów z czasów Jacka Londona. Zgodnie z tradycją zawody mistrzowskie składają się z trzech etapów i trwają trzy dni. W mistrzostwach udział wezmą zawodnicy ze wszystkich krajów członkowskich stowarzyszenia FISTC.