Francja
Ostatnio dodane artykuły

W 1898 r. Spółka Kolejowa Paryż-Orlean zaproponowała architektowi Wiktorowi Laloux wykonanie projektu nowego dworca kolejowego. Na Wystawę Światową w 1900 r. Gare d’Orsay był już gotowy. Teraz jest tu muzeum.

Od XV do XVII wieku tutejszy zamek był ośrodkiem intryg dworskich. Rozegrało się tu wiele dramatycznych wydarzeń z udziałem królów Ludwika XII, Franciszka I i Henryka III. Historia tych zdarzeń jest tak bardzo zawiła, że nie sposób wszystkiego spamiętać…

Rejs trwa około półtorej godziny i wiedzie od Wieży Eiffla do Île Saint-Louis – wyspy na Sekwanie. Po opłynięciu wyspy wraca do punktu startu. Przepiękne mosty oraz budowle robią duże wrażenie.

Niewielki pałacyk przekształcił Ludwik XIV w ogromny pałac i urządził tu siedzibę królewską. Chciał pokazać światu potęgę francuskiej monarchii. Na realizację tego dzieła pracowało prawie 30 tys. robotników, a koszty pochłonęły wszystkie pieniądze z królewskiego skarbca.

Została skonstruowana z okazji Wystawy Światowej w 1889 r. i stała się jedną z głównych atrakcji Paryża. Powstała w czasach rewolucji przemysłowej, wielkich odkryć naukowych oraz nowych trendów w architekturze. Jest dziełem inżyniera Gustawa Eiffel'a.

Codziennie progi tego królestwa zakupów przekracza 100 tys. klientów. Sklep ma kubaturę 70 tys. metrów sześciennych. Około 3 miliony artykułów, 4 tys. pracowników, 400 manekinów. I wciąż nowości.

Przysiadłam na ławeczce pośrodku okrągłej sali bez okien. Oświetlenie jest skąpe, przytłumione. Na szarych, betonowych ścianach rozwieszono sześć tapiserii z serii „Dama z jednorożcem”. A każda tkanina jest zamkniętym obrazem.

Wchodząc do muzeum spodziewamjy się najwyższych wrażeń estetycznych. Ba, nawet największych sceptyków podzielających opinię o „mrocznych” wiekach średnich spotka zaskoczenie. Miłe. Ekspozycja muzeum ma charakter romantyczny.

Zbieractwo i prywatne kolekcjonerstwo antykwariuszy i amatorów sztuki uchroniło wiele z nich od zaginięcia. Jednym z kolekcjonerów, którego zbiory stały się zalążkiem zbiorów Muzeum Cluny był Aleksander du Sommerard.

Nad murem napis głosi: aimer c'est du désordre, alors aimons — miłość to nieporządek, kochajmy więc. Przy okazji Walentynek warto pamiętać, że miłość nie znosi porządku i nakazów.

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!