Ostatnio dodane artykuły z kategorii: Sandomierskie

W roku 1910 w czasie karczowania lipy w ogrodzie benedyktynek w pobliżu kościoła św. Michała odkopano koronę, która należała do króla Kazimierza Wielkiego. Wraz z koroną znaleziono hełm i grot włóczni...

W zamku zastosowano symbolikę liczb nawiązującą do kalendarza. Budynek miał mieć okien tyle ile dni w roku, pokoi tyle ile tygodni, sal wielkich tyle ile jest miesięcy, a cztery narożne baszty symbolizują liczbę kwartałów.

Autorka: Zuzanna Grabska

Dla upamiętnienia ogłoszenia uniwersału, w setną rocznicę śmierci przywódcy insurekcji, w 1917 roku usypano Kopiec Kościuszki. Znajduje się on za miastem, w pobliżu rzeki.

Aktualnie zespół poklasztorny jest w trakcie remontu, częściowo przy pomocy środków unijnych. Kościół jest również zamknięty, nam przynajmniej nie udało się do niego wejść, ani dowiedzieć, czy jest to możliwe i kto dysponuje kluczami.

Fundatorem tej, jednej z najpiękniejszych XVII – wiecznych budowli sakralnych w Polsce, był kanclerz wielki koronny Jerzy Ossoliński. Oczarowany architekturą Italii postanowił wznieść podobny kościół w swoich dobrach, jako rodową nekropolię.

Jest to jeden z najstarszych ośrodków historycznej Ziemi Sandomierskiej. W Opatowie położonym na Wyżynie Sandomierskiej, nad rzeczką Opatówką osadnictwo zaczęło się już na przełomie X i XI wieku.

Sandomierski Dom Długosza jest jednym z trzech takich istniejących w Polsce. Pozostałe są w Wiślicy i w Krakowie. Wszystkie są gotyckie, ceglane, mają strzeliste dachy... Sandomierski jest z nich najmłodszy.

Wincenty Kadłubek od 1194 r. pełnił funkcję prepozyta kolegiaty w Sandomierzu. Przypuszcza się, że wtedy dostał od króla Kazimierza Sprawiedliwego polecenie napisania Kroniki Polskiej.

Autorka: Teresa Pąkowa

Zachował się budynek kościelny i wschodnie skrzydło klasztoru cystersów ze wspaniałym kapitularzem wspartym na dwóch kolumnach. Kościół robi wrażenie niedokończonego, jakby coś urwano, bo tak się stało w rzeczywistości.

Autorka: Teresa Pąkowa

Ciekawostką wartą odnotowania jest fakt, że Skotniki należały do rodziny Bogoria-Skotnickich bez przerwy od XII w. do 1944 r. Nieczęsto w naszej niespokojnej historii można odnotować tak długie „zasiedzenie”.

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!