Wyszukiwna fraza: Beskid Sądecki

Na środku rynku stoi zabytkowa cysterna – studnia. W czasie wielkiego pożaru w 1876 roku studnia wraz z wyposażeniem spłonęła. Uratowała się tylko figura św. Floriana bo wpadła do wody.

Charakteru miejskiego Piwniczna nabrała dopiero po 1954 roku. Wybudowano na Popradzie stałe mosty, wybrukowano Rynek, wykorzystano walory uzdrowiskowe. W 1998 roku miasto otrzymało nazwę: Piwniczna-Zdrój.

Wspinamy się na szczyt. To już blisko, bo wyłania się wieża przekaźnikowa. Jaworzyna Krynicka zwana też Jaworzyną wznosi się 1114 m n.p.m. Jest najwyższym szczytem w paśmie, któremu nadała nazwę.

W 2012 roku przy unijnym wsparciu wokół ruin muszyńskiego zamku na wzgórzu Koziejówka powstał Park „Baszta”. Zbocza góry porośnięte są lasem. Do ruin prowadzą łagodnie wyprofilowane ścieżki

Wody mineralne są najcenniejszym bogactwem Piwnicznej Zdroju. To wody kwaśne. Pierwszego odwiertu dokonano w 1932 roku. Wtedy też wybudowano łazienki mineralno-borowinowe, w latach późniejszych zniszczone.

Schronisko działa od 1978 roku. Było zbudowane w ramach koncepcji „bacówki – schroniska turystyki kwalifikowanej”. Takie obiekty miały być przeznaczone do obsługi turystów indywidualnych wędrujących po Beskidach.

Gdy moce piekielne dowiedziały się o istnieniu cudownego źródła, postanowiły je zniszczyć. Diabeł niósł z Tatr potężny kamień, aby go na nie zrzucić. Kiedy już był pod szczytem Jaworzyny, zapiał kur. Diabeł kamień puścił i leży on tu do dziś.

Cmentarz funkcjonował od końca XVIII wieku do 1917 roku. Jest magicznym miejscem z pięknym starodrzewem. Znajdziemy tu kilkanaście nagrobków pamiętających czasy sprzed II wojny światowej.

Nazwa wsi wywodzi się od kwaśnych wód mineralnych zwanych szczawami, w które Szczawnik jest zasobny. Ich skład chemiczny przypomina krynickie zubery. Jedno ze źródeł znajduje się tuż za cerkwią.

Na grzbiet wyjeżdżamy kolejką krzesełkową. Na górze widoki. Na ostatnim planie wzbijają się w niebo Tatry Zachodnie, Wysokie i Bielskie. Bliżej rozciąga się Pasmo Radziejowej...

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!