Po niespełna kilometrze odnajdujemy początek kładki, która wyprowadza na Olszowieckie Błoto. Ma ona 160 metrów długości i doprowadza do pierwszej w Kampinoskim Parku Narodowym wieży widokowej.
Trasa, którą chcę zaproponować, liczy ok. 23 km. Można ją pokonać pieszo albo rowerem, zależnie od upodobań. Do plecaka warto wrzucić kilka zniczy, przydadzą się na okołozaduszkowej wycieczce.
Kiersztajnów – wieś długa jak jej nazwa, ale, jak mówią miejscowi, słabo zamieszkała, zabudowana jest luźno nielicznymi gospodarstwami, z których część – ukryta za drogimi ogrodzeniami – to rekreacyjne posiadłości.
Na skansen budownictwa puszczańskiego w Granicy składają się zaledwie trzy zagrody. Dziurawe strzechy przykryte są folią. Nadziei na remont nie widać, bo nie ma pieniędzy.