Jeden z największych gruzińskich królów Dawid Budowniczy polecił po śmierci pochować się w bramie monastyru. Tak, aby każdy przechodził po jego grobie. Jego wolę uszanowano, ale… wszyscy z szacunkiem omijają ten kamień.
Już z daleka, na szczycie fantastycznie położonej, stromej góry, wznosił się On. Monastyr Dżwari – Krzyża. Niewielki, piękny, zbudowany z jasnego kamienia, o klasycznych kształtach najstarszej architektury sakralnej tego kraju.
Trafiłem tam na niedzielne, przedpołudniowe nabożeństwo. Świątynia była wypełniona niemal po brzegi. Dwaj popi w złocistych szatach liturgicznych odprawiali mszę, a po nich udzielali wiernym sakramentów i błogosławieństw..
Zabytkowych cerkwi, kościołów i synagog zachowało się zresztą w Bukareszcie sporo. Chociaż wiele z nich wykorzystywanych było, podobnie jak w innych krajach komunistycznych poza Polską, na cele dalekie od religii.
Centralnym punktem rynku jest dawny ratusz, obecnie muzeum historyczne. Najpierw, w XIV wieku, zbudowano wieżę obserwacyjną, z której ostrzegano przed nadciągającymi wrogami i alarmowano, gdy gdzieś wybuchł pożar. Nazywano ją więc Wieżą Trąb, lub Trębaczy.
Zwiedzanie Braszowa zaczęliśmy nietypowo od najstarszej cerkwii pod wezwaniem św. Mikołaja – Biserica Sfânta Nicolae. W jej kompleksie znajduje się Muzeum Pierwszej Rumuńskiej Szkoły z 1495 roku.
To jedna z piękniejszych cerkwi łemkowskich w Beskidzie Niskim. Konsekrowano ją ponownie w 1989 roku. Służy teraz prawosławnym mieszkańcom wsi, rodzinom tych, którym udało się wrócić z wygnania.
Tornio to najstarsze miasto w fińskiej Laponii, leżące jeszcze po naszej stronie koła podbiegunowego, nad Bałtykiem. Założono je w 1621 roku. Pamiątką po dawnych, pionierskich czasach jest drewniany kościół, wybudowany w 1689 roku.
Barokowy kościół, cerkiew o niezwykłej dwuwieżowej konstrukcji, pomiędzy nimi niewielki rynek, z którego rozchodzą się ulice. Dziś to gminna wieś, ale w rozplanowaniu miejscowości i jej zabytkowych budowlach odnajdziemy ślady miejskiej przeszłości.
Zabytkowa ulica 3-go Maja, przy której stoją drewniane Domy Tkaczy, to istna perełka. Na ścianie jednego z domków wisi nawet obraz Matki Boskiej. Po prostu… jak u Pana Boga w ogródku! No właśnie…
