Avram lancu to kontrowersyjna postać w dziejach Rumunii. Rumuni uważają go za bohatera narodowego, natomiast siedmiogrodzcy Węgrzy zwą go sługusem Austriaków. Urodził się w 1824 roku w wiosce, która teraz nosi jego imię.
W 124 r. n.e. osada pod nazwą Napoca otrzymała status miejski. Na przełomie XII i XIII wieku miasto nazywało się Castrum Clus. W latach siedemdziesiątych XX wieku połaczono te dwie nazwy w jedną i oficjalna nazwa miasta brzmiała Cluj-Napoca. Tak jest do dziś.
Po odejściu krzyżaków, o zamek dbali sami mieszkańcy i ciągle go rozbudowywali i unowocześniali. Twierdza była schronieniem dla mieszkańców Raşnova i dwóch sąsiednich wsi. Otoczona była murem obronnym.
Nie ma dowodów, że Drakula kiedykolwiek był na zamku w Bran, a jeśli nawet to bardzo krótko. Ale to niespecjalnie obchodzi turystów, którzy niezależnie od prawdy historycznej uważają, że zwiedzenie tego zamku jest obowiązkowym punktem podróży po Rumunii.
Z dawnych średniowiecznych 40. baszt Sybina (Sibiu) zachowało się tylko kilka, ale kilkusetmetrowej długości fragment murów obronnych oraz Planty bardzo przypominają krakowskie. XIII-wieczną metrykę mają schody łączące Dolne i Górne Miasto.
Dla Sasów to Hermannstadt, dla Rumunów Sibiu, dla Węgrów Nagyszeben. Dla nas, Polaków, mających w przeszłości bliskie relacje z Siedmiogrodem – Sybin. Przez wielki nakładały się tu trzy kultury: niemiecka, rumuńska i węgierska.
Ze wszystkich stron patrzą na mnie ogromne oczy. Dopiero po chwili uświadamiam sobie, że to tylko okna z – jak gdyby – prostokątnymi źrenicami szyb. Wkomponowane są w strome pokryte ceglaną dachówką dachy.
Gotycka katedra św. Mikołaja, z metryką od 1345 roku, jest budowlą masywną, z przyporami, na których znajdują się kamienne figury. Pierwotnie katolicka, od 1547 roku luterańska świątynia zachowała sporo wyposażenia sprzed reformacji.
Największe zainteresowanie gości budzi dom, w którym najprawdopodobniej urodził się w 1431 roku Vlad Tepeş (Wład Palownik), późniejszy Hospodar Wołoski, który do historii przeszedł jako legendarny Drakula. Przypomina o tym pamiątkowa tablica.
Widok z Wieży Zegarowej w słoneczne przedpołudnie jest wspaniały. Patrzymy na stojący w jej pobliżu najstarszy w mieście, wczesnogotycki kościół klasztorny, starówkę: górne i dolne miasto oraz jej uliczki, placyki, kryte dachówką domy, mury i baszty.