Słowacja
Ostatnio dodane artykuły

Małokarpacki Szlak Winny to sieć wiosek i miasteczek, właścicieli winnic i producentów wina, organizatorów winnej turystyki między Bratysławą a Trnawą, głównymi ośrodkami południowo-zachodniej Słowacji. Już w XVII wieku produkowano tu wino.

Wszystkie zabytki Trnawy znajdują się w historycznym centrum miasta częściowo otoczonym murem obronnym. Najważniejszym punktem jest rynek (Trojičné námestie) z wieżą miejską oraz ulica Hlavna (Główna) zamieniona w deptak.

To niezwykłe miejsce ma być nie tyle typowym ogrodem zoologicznym, co swoistym domem spokojnej starości. Ratuje stare, chore lub niechciane zwierzęta, które nie miałyby szans na godne życie w niewoli.

Trafiają tu zwierzęta i ptaki z cyrków, prywatnych hodowli, konfiskat, porzucone. Otoczone życzliwością opiekunów i należycie karmione żyją na sporej przestrzeni i mają tu zapewnione „dożywocie”.

Ogromna atrakcję stanowi bezpłatna przeprawa promowa na południowy brzeg Dunaju przez główny jego nurt. A są tam zagadkowe ramiona tej rzeki, lasy lęgowe ptactwa oraz wielkie jeziora z czystą wodą

W średniowieczu Šamorin był nawet centrum gospodarczym wyspy, największej rzecznej w Europie. Dunaj, którego główny nurt zmieniał się od XVII w., wpływając przez Bramę Devińską, tworzy z Małym Dunajem obszar o powierzchni dwu powiatów.

Dziwnie brzmiąca nazwa Kukkónia pochodzi od naśladowania przez tutejszych średniowiecznych mieszkańców kumkania popularnych żab, zwanych tu czerwonobrzuchymi (kunka červenobrucha), którym ostrzegali się przed najeżdżającymi wyspę Tatarami.

Kompleks otoczony jest lasem. Kąpielisko posiada 9 krytych i odkrytych basenów o łącznej powierzchni 3400 m kw. Woda w nich ma temperaturę od 27 do 38 stopni C.

Rotunda pochodzi z XI lub XII wieku. Pierwotnie była małym kościołem zamkowym. W XV wieku włączono ją do murów obronnych miasta. Teraz mieści się tu muzeum regionalne

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!