Słowacja
Ostatnio dodane artykuły

Na spacer do jeziorka wyruszamy z dużego parkingu w głębi doliny potoku Okna w miejscu zwanym Krivec, gdzie znajduje się węzeł szlaków. Do Morskiego oka prowadzi nas szlak niebieski, ale nie ma to większego znaczenia, bo wiedzie asfaltową drogą.

Iluzjonistyczne malunki na stropie tworzą wrażenie, że kościół nie ma dachu i patrzymy prosto w niebo. Aby nadać wnętrzu historyczną atmosferę artysta namalował też? pęknięcia na ścianach.

W 1906 r. sprowadzono prochy Rakoczego i jego najbliższych towarzyszy z wygnania do Koszyc i złożono w krypcie, specjalnie w tym celu wybudowanej na końcu północnej nawy koszyckiej katedry. Sprowadzeniu szczątek i ich pochówkowi towarzyszyły patriotyczne uroczystości.

Wieżę północną zbudowano w drugiej fazie budowy świątyni w latach 1420-40 za panowania Zygmunta Luksemburskiego. Dlatego nosi do dziś jego imię – nazywana jest Zygmuntowską (Žigmundova veža).

Drzwi otwarte dla odwiedzających drewniane zabytki uczestników Zemplińskiego Rajdu Weteranów (Zemplín Veterán Rallye) i występ chóru św. Michała Archanioła (Zbor sv. Archanjela Michala) z pobliskiej wsi Porúbka. To szczególne wydarzenia we wsi Inovce.

Do parku termalnego w Kalužy trafiłam w deszczowy letni dzień, kiedy ani na wodę, ani w góry nie było po co się pchać. I to był bardzo dobry pomysł na spędzenie czasu, choć wpadliśmy nań nie my jedni?

Po transformacji 1989 r. ośrodki padały jeden za drugim. Ale od 2013 r., gdy woda w zbiorniku znów została uznana za zdatną do kąpieli, turyści zaczęli wracać. Powstaje też dla nich nowoczesna infrastruktura wypoczynkowa.

Gdy zatrzymano wydobycie surowca wody gruntowe zalały zagłębienie i powstał staw z czystą turkusową taflą. Woda w jeziorze jest zimna, ale bardzo czysta, pływają w niej liczne ryby.

Spiesznym krokiem można je obejść dookoła w 20 minut. W zasadzie całe otoczone jest obiektami noclegowymi o najróżniejszych standardach, od trzygwiazdkowego hotelu ze SPA, po pole namiotowe i prywatne domki.

Mimo że już w latach 60. ubiegłego wieku zamek uznano za zabytek, przez lata był tylko kupą gruzu zarośniętą krzakami. Od 2011 r. postępuje jego systematyczna rekonstrukcja. Oczyszczono teren i udostępniono ruiny zwiedzającym.

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!