Na szybkie wiosenne wejście warto wybrać żółty szlak z Mucznego, który wyprowadza na grzbiet w pobliżu pierwszej z połoninnych kulminacji nazywanej Szołtynia. Stąd do szczytu jeszcze godzina.
Arłamów. Nazwa owiana kiedyś tajemnicą: ci, którzy pamiętają czasy peerelu być może kojarzą ją z rządowym ośrodkiem wypoczynkowym, zamkniętym dla gawiedzi. Ci, którzy pamiętają stan wojenny wiedzą, że tu właśnie internowany był Lech Wałęsa.
W miejscach po dawnych miejscowościach są tablice przedstawiające rysunki nieistniejących cerkwi. A w przewodniku znajdziemy więcej informacji o historii i przyrodzie tego skrawka Bieszczadów.