Francja
Ostatnio dodane artykuły

Dziś nieliczni znają historię tego pomnika, nieliczni potrafią wymienić postacie tu przedstawione, ale wszyscy wiedzą, że na Placu Narodu kończy się większość paryskich manifestacji politycznych.

Paryskie metro jest ratunkiem dla nóg turysty. I można je pokochać, trzeba mieć tylko oczy dookoła głowy. Ma ono 303 czynne stacje, szesnaście linii, a jego sieć ma łączną długość 219,9 km, w tym części naziemnej 20 km.

W pogoni za wrażeniami można sobie zafundować niezłą frajdę zwiedzając Paryż metrem – czyli zwiedzając metro. I może się to stać obsesją.

Paryskie metro, wspaniały system komunikacji wielkiej metropolii, narodziło się, gdy 19 lipca 1900 r. o godzinie 13 odjechał pierwszy pociąg Linii Nr 1, łączącej miejskie bramy: Porte de Vincennes z Porte de Maillot

Miasto jest wyjątkowo malowniczo położone u zbiegu dwóch alpejskich dolin. Doliny rzeki Ubaye oraz doliny jej dopływu Bachelard. Ponad nim ze wszystkich stron wznoszą się alpejskie szczyty.

Ostatnim ustawionym w alei pamięci pomnikiem jest pomnik Polaków. Ufundowany przez rząd polski, pomnik autorstwa Marka Moderau odsłonięty został 3 maja 2006 r. Lakoniczne epitafium w brzmi: Polakom poległym za Francję.

Przede wszystkim ekspozycja ma pokazać wojnę z punktu widzenia żołnierza. Zwiedzający może sobie choć trochę wyobrazić życie żołnierza na froncie: pierwszą bitwę nad Marną, życie w okopach, żołnierzy przybywających z kolonii francuskich.

Na cmentarzu Père Lachaise, na pasach zieleni poprzedzających ich kwatery stanęły pomniki pamięci poświęcone Belgom, Włochom, Czechom i Słowakom, Rosjanom, Ormianom, Grekom i Polakom.

Maleńkie podwóreczko otoczone krzywymi budynkami – i jesteśmy w średniowieczu. Idziemy w głąb, aby znaleźć się na dziedzińcu, w l’aître Saint-Maclou. To tu...

Manufaktura dostarczała grzebienie paryskim fryzjerom oraz kreatorom mody, na dwory Hiszpanii i Wielkiej Brytanii. Dopiero masowa produkcja plastikowych grzebieni położyła kres działalności fabryki.

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!